Mam na imię Błażej. Mam 39 lat, od 14 lat choruje na stwardnienie rozsiane, moje pierwsze problemy ze zdrowiem zaczęły się gdy wkraczałem w dorosłość, pomimo problemów zdrowotnych założyłem rodzinę, dziś jestem mężem i ojcem.

Dzięki poprzednio zorganizowanej zbiórce udało mi się zakupić odpowiedni wózek inwalidzki i sprzęt, który ułatwia funkcjonowanie na codzień w życiu rodzinnym i zawodowym - bycie bardziej samodzielnym i pomocnym.

Pracuję zawodowo, lubię to co robię i chciałbym mieć możliwość wykonywać swoją pracę jak najdłużej.

Nadarzyła mi się szansa na specjalistyczny samochód. Dostałem dofinansowanie z PFRON program S.A.M. natomiast kwota dopłaty i ubezpieczenia samochodu przewyższa mój budżet. Żeby być dalej aktywnym - walczyć z chorobą jestem zmuszony do wyjazdów na rehabilitację czy też co 12 tygodni do Łodzi do ośrodka, w którym dostaję specjalistyczne leczenie.

Samochód osobowy, który obecnie posiadam z racji sędziwego wieku kilkukrotnie podczas wyprawy do Łodzi na leczenie na trasie zawodził Nas co generowało dodatkowe koszty i stresujące sytuacje. Liczyliśmy się z wymianą auta dlatego zaczęliśmy odkładać na ten cel, zgromadzone środki jednak nie są wystarczające aby zdążyć uzbierać odpowiednią kwotę potrzebną na dopłatę aby zmieścić się w terminie umowy na dofinansowanie - ponieważ część uzbieranych środków musieliśmy przeznaczyć na nieprzewidziane wydatki związane ze zdrowiem.

Samochód, który chcę zakupić to samochód z windą, gdzie będę wjeżdżać na wózku co będzie dużym ułatwieniem - bez konieczności dźwigania mnie podczas przesadzania do samochodu (spastyka dodaje kilogramów) dla mojej żony.

Zakładam zbiórkę z nadzieją ze uda mi się zebrać choć część potrzebnej kwoty. Będę wdzięczny za wsparcie. Chociaż niewielkie.

Walczymy o lepsze jutro.