Niestety psiaki nie przeżyły (*)

Walczyły dzielnie jednak były zbyt małe i słabe :(

Pod opiekę wzięliśmy także ich brata, któremu się udało! Jako jedyny wyszedł z parwowirozy i teraz szuka domu stałego!

Obecnie pod opieką mamy kolejne dwa maluszki, które walczą o życie :(

koszt ich leczenia na chwilę obecną wynosi 4tys a koszta dalej lecą :(

BARDZO PROSIMY O WSPARCIE :(

Jak zawsze musimy pojęczeć o wsparcie finansowe i wcale nie jest nam z tym dobrze jednak bez tego nie mamy szans pomagać a wiadomo - każde zwierzę kosztuje a już szczególnie takie, które choruje...

Piesio i spółka przyjechali do nas w sobotę w nocy. Krwiste biegunki, wymioty i brak chęci do życia wskazywały na jedno...

Test na parwowirozę pokazał dwie kreski i cała trójka natychmiastowo trafiła do szpitala zakaźnego.

Maluchy były słabe - niedożywione, odwodnione. Jeden z nich przelewał się przez ręce.

To właśnie ten, który dzisiejszej nocy odszedł (*) pozostawiając tylko smutek w nas wszystkich i złość na cały niesprawiedliwy świat.

Rodzeństwo dalej walczy...

Piesio dostał miłość i ciepło zaledwie na kilka godzin. Wcześniej była tylko tułaczka i schronisko.

Może to i dobrze? Przynajmniej nie wiedział co stracił... a jednak bardzo przykro, że nie zdążył poznać dobra tego świata, zobaczyć, że istnieje coś takiego jak dom, pełna micha i masa rąk do głaskania! Że świat nie składa się tylko ze szczekających psów za ogrodzeniem, krzaków czy budy a także z ciszy i miękkiej kanapy.

Jemu nie będzie dane już tego doświadczyć jednak walczymy o pozostałe maluchy.

Ich stan od wczoraj się pogorszył jednak są dużo silniejsze od brata - wierzymy, że pokonają chorobę i chociaż one doświadczą szczęśliwych chwil u boku człowieka.

W tym momencie musimy opłacić leczenie, które jest ogromnie kosztowne.

P ustabilizowaniu zdrowia czeka ich kontynuacja leczenia już w domu. Na szczęście surowice mamy <3 dzięki czemu odchodzą nam kolejne ogromne koszta jednak za kontrolne wizyty u weterynarza, badania oraz leki musimy zapłacić :(

Bardzo Was prosimy o udostępnianie zbiórki! Tylko dzięki promocji może ona dotrzeć do większej ilości osób :(

Będziemy przeogromnie wdzięczni za wpłaty! Ich im więcej (nie ważne jakie kwoty) tym zbiórka idzie wyżej w górę i jest bardziej widoczna!