W kwietniu 2021r. mama trafiła do szpitala z powodu Covid - 19 w wyniku czego doszło do ostrej zatorowości płucnej. Zatrzymanie krążenia i długa reanimacja spowodowały, że mama w krytycznym stanie wprowadzona została w stan śpiączki farmakologicznej oraz podłączona do respiratora.

Dodatkowo niewydolność wielonarządowa jeszcze bardziej potęgowała ciężki stan mamy. Liczyły się godziny a potem dni.

Lekarze nie dawali jej żadnych szans. Mama jednak ma w sobie siłę walki i udało się wyprowadzić ją z ciężkiego stanu.

Obecnie mama oddycha już samodzielnie, nerki i wątroba podjęły pracę. Niestety w wyniku długiej reanimacji doszło do niedotlenienia mózgu i mama wymaga teraz intensywnej rehabilitacji w ośrodku rehabilitacyjno-wybudzeniowym.

Najważniejsze są pierwsze miesiące, aby zdrowe części mózgu podjęły pracę za uszkodzone struktury.

Koszt miesięcznego pobytu w takim ośrodku to około 30 tysięcy co przewyższa nasze możliwości finansowe.

Każdy kto zna mamę wie jaką jest osobą. Zawsze uśmiechnięta, radosna, nie odmawiająca pomocy.

Teraz sama tej pomocy potrzebuje.

Jeśli ktoś z Was chciałaby pomóc finansowo będziemy za to bardzo wdzięczni.

Za wszystkie wpłaty, udostępnienia zbiórek oraz modlitwę ogromnie dziękujemy w imieniu mamy i swoim.