Po prostu na życie...
Po prostu na życie...
Our users created 1 234 732 fundraisers and raised 1 373 921 856 zł
What will you fundraise for today?
Description
Będzie podobnie, jak przy poprzedniej zrzutce bo wstęp sie nie zmienił i nigdy nie zmieni - nie wiem czy to moja zła passa czy życie mnie po prostu nie oszczędza ale znów przychodzi taki czas, że jest po prostu jeszcze ciężej. Przez całe moje 29 lat istnienia starałam się dawać od siebie zwierzętom wszystko co najlepsze, często i gęsto stawiając ich dobrobyt ponad swój. Często wolałam chodzić w przysłowiowych 'dziurawych butach' tylko po to aby moi przyjaciele mieli wszystko co najlepsze, byli zdrowi, zaopiekowani, zatroszczeni i mieli pełne brzuchy. Ale to już wiecie... Nic się nie zmieniło, tak jest w dalszym ciągu.
Tym razem zostałam sama jak palec - opłacę mieszkanie, opłacę rachunki, zapewnie moim zwierzętom jedzenie oraz opiekę weterynaryjną i zostaje z 50 zł do końca miesiąca. Czasem trochę więcej... Mam świetną pracę, staram sie dodatkowo dorabiać jak mogę ale to wciąż nie wystarcza... Ceny poszły kosmicznie w górę a ja jestem z tym wszystkim po prostu SAMA. Ciężko jest przetrwać z kilkudziesięcioma złotymi w kieszeni do końca miesiąca, to nawet nie starcza na jeden dzień. 🙈 Nie mówiąc już o moich problemach zdrowotnych i drogich lekach...
Ta zrzutka jest dla mnie wielkim wstydem, dlatego że muszę prosić o pomoc ponownie, tym razem nie starcza już na nic. Ale jeśli tego nie zrobię to nie wiem jak przetrwam kolejny miesiąc.
Jestem w trakcie szukania współlokatorki do mieszkania, aby było lżej ale to też zajmuje trochę czasu a zanim się odkopię finansowo minie pewnie jeszcze więcej czasu. Kiedyś dzieliłam rachunki na pół z inną osobą ale życie bywa przewrotne, dla mnie chyba niewiarygodnie często.
Naprawdę jest mi niezręcznie prosząc o pomoc ale ledwo wiąże koniec z końcem, zwierzaki także wszystkie na raz zaczęły mieć problemy zdrowotne i badania oraz leki pochłonęły kolejne pieniądze, jeśli jesteś w stanie pomóc - każda złotówka ma dla mnie znaczenie.
Proszę nie oceniaj, wiem że są na świecie dobre dusze, które mogą wspomóc mnie i moją rodzinkę. Niektórzy zbierają na wakacje, ja nawet o tym nie myślę - chciałabym przestać się martwić o każdy grosz i czy będę miała choć parę groszy w portfelu.
Bardzo dziękuję, jeśli dotarłeś do końca mojego wywodu i życzę Ci miłego dnia! 💗
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.