Pomóżcie ❗byliśmy ponad tydzień na zatoce Gdynia Gdańsk. Protest dotyczył tego, iż od 5 miesięcy jesteśmy bez pracy. Zabrali nam ją❗Zakazli prowadzić ❗ a teraz nie chcą z nami rozmawiać tylko walczą jak z przestępcami. Wyslali wojsko, straż graniczną, łodzie podwodne :(

Potrzebujemy na paliwo, prowiant i opłaty portowe w Helu, w którym cumujemy na noc. Liczy się każda złotówka i dobre ❤️ Jeśli protest na wodzie nie przyniesie skutku to jedziemy z rodzinami do Gdańska, Warszawy i innych miast protestować z lądu i spojrzeć naszym rządzącym w oczy.

Nie stać nas tą niezbędną dla nas walkę dlatego prosimy Was Kochani o wsparcie..

DZIĘKUJEMY ZA KAŻDĄ POMOC ❤️

https://interwencja.polsatnews.pl/reportaz/2020-05-11/zakaz-polowu-dorsza-mali-armatorzy-nie-maja-za-co-zyc/

http://fakty.tvn24.pl/mobile-app,600/byly-obietnice-pomocy-wciaz-nie-ma-protest-w-gdansku-i-gdyni,1014658.html