id: h7x83b

Jestem Paulina, pomóż mi dojść do pełnej sprawności po wypadku.

Jestem Paulina, pomóż mi dojść do pełnej sprawności po wypadku.

The organiser verified the description with proper documents.
Inactive donations - the required operation of the Organiser of the fundraiser. If you are an Organiser - log in and take the required action.

Our users created 1 150 948 fundraisers and raised 1 196 263 604 zł

What will you fundraise for today?

Updates1

  • http://warszawa.tvp.pl/35694863/byla-w-stanie-krytycznym-teraz-walczy-o-zdrowie
    0Comments
     
    2500 char

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
There are no updates yet.

There are no updates yet.

Description

Zbieram na rehabilitacje po wypadku. Z góry bardzo dziękuję.

Hej Kochani! Na imię mam Paulina. Mam 19 lat. W dniu 29 sierpnia, jako pasażer uległam wypadkowi samochodowemu, w wyniku którego doznałam obrzmienia mózgowia oraz licznych złamań kości czaski. Doszło do złamania trzonu mostka, kręgu L5, a także do wielo-odłamowego złamania trzonu obu kości udowych, prawej rzepki, prawej kości łokciowej. Akcja ratunkowa była skomplikowana. Kilkadziesiąt minut straż pożarna próbowała wyciągnąć mnie z wraku samochodu używając w tym celu specjalistycznego sprzętu do wycinania. To były najgorsze minuty w moim życiu. Każda sekunda była na wagę życia. Po wyjęciu mnie z samochodu doszło do reanimacji. Nie poddałam się. Serce znów zaczęło mi bić. LPR przetransportowało mnie do SOR WIM w Warszawie. Kolejne godziny to była walka lekarzy o moje życie. Lekarze zdiagnozowali krwiaka pod i nadtwardówkowego. Wykonano mi kraniektomnię. Wycięto mi część płata skroniowo-czołowego. Dlatego nie mam już długich włosów, a po prawej stronie głowy widać zagłębienie. Przez około miesiąc byłam w śpiączce farmakologicznej. W tym czasie wykonano mi dziewięciogodzinną operację kości udowej, prawej ręki i rzepki . Kilka dni po tym skomplikowanym zabiegu lekarze zdecydowali o operacji kręgosłupa. Zostałam wybudzona ze śpiączki. Zaczął się kolejny ciężki etap w dążeniu do normalności. Wypadek przekreślił moje marzenia o studiach, które miałam rozpocząć na SGGW w Warszawie. Wszystkie moje życiowe plany musiałam odłożyć na bok. Aktualnie znajduję się na oddziale rehabilitacji. Dzięki mojemu uporowi i wytrwałości oraz pomocy lekarzy, rehabilitantów mogę wracać do zdrowia. Udało mi sie stanąć na nogi. Nie ukrywam, że wymaga to ode mnie ogromnego wysiłku, kilkudziesięciu godzin ćwiczeń, chwili załamań i zwątpień. Pragnęłam z całych sił chodzić. Radość w momencie , gdy pierwszy raz stanęłam na nogach była nie do opisania. Kochani, za około 3 tygodnie mój pobyt w szpitalu dobiega końca.I tu zaczynają się schody. Do osiągnięcia pełnej sprawności potrzebuję rehabilitacji neurologicznej. Czas oczekiwania na pobyt w jednym z takich miejsc na NFZ jest bardzo długi, natomiast prywatna rehabilitacja wymaga dużych środków finansowych. Dlatego, każda wpłacona złotówka będzie dla mnie na wagę złota. Pomoże mi być samodzielną i prowadzić normalne życie. Z góry dziękuję za pomoc.

Paulina

Hi , I’m Paulina. I’m 19 . On 29th August, I had an car-accident. I was a passenger, I had severe brain damages and many broken bones. My vertebral column was also damaged. Rescue action was very difficult and it took many hours. Fire fighters couldn’t quickly release me and they had to use a special equipment. I was transported to the hospital by special helicopter. During the next hours, I was fighting for my life. Also doctors were doing all they best, to keep me alive. I didn’t give up and my heart started to beat again. According to first diagnosis , I had a very risky and long, brain operation. Doctors had to cut out part of my temporal lobe. That’s why I have a little „pocket” in my head. Next, Doctores conducted operations of broken bones (legs, arms) and they also operated dameged vertebral column. Now, I’m convalescencing at rehabilitation ward in Central Hospital of Polish Ministry of Defence in Warsaw. After few months, I’m slowly starting to doing first steps on my own legs. Unfortunately , in December I have to leave the hospital and to finish all my rehabilitation and to be fully healed, I need a next stages of rehabilitation. The problem is , that private rehabilitation is very expensive and I can’t afford it. Also , if I wait for public rehabilitation , it will take a lot of time, which I also don’t have. I need an immediate next stages of rehabilitation. That’s why , if you can, please support me by donations. It will give me a chance to be fully healed and to have normal life. Thank you in advance, Paulina .

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
Find out more

Donations 535

preloader

Comments 32

 
2500 char