"Słuchaj, jest sprawa. Powstaje koncepcja silnika S03 V2, który można zastosować w naszych klasycznych Junakach, ale taka wiesz, bardziej technologiczna, bardziej powtarzalna niż konstrukcje dzisiaj znane" – od tej rozmowy wszystko się zaczęło... A przeprowadziliśmy ją my - Sebastian Szymaniak i Tomasz Kuśnierz, czyli dwaj fascynaci polskiej motoryzacji z nieograniczonym zapasem pomysłów i chęci do pracy.

Pierwsze obliczenia i rysunki koncepcji powstawały od początku roku 2015, wraz z modelami 3D, rysunkami wykonawczymi i zaczątkami technologii wykonania na dość skromnym zapleczu sprzętowym, które mieliśmy do dyspozycji. Główny nacisk prac konstruktorskich na tym etapie, był położony na właściwe zaprojektowanie rotora wraz z kanałem wylotowym i dolotowym oraz systemu jego łożyskowania, smarowania i sposobu uszczelnienia układu. Trzeba w tym miejscu napisać, że koncepcję zaworu obrotowego w silnikach spalinowych znane są od zarania dziejów motoryzacji i to co zrobiliśmy nie jest czymś nowym. Konstrukcje takie, pomimo niezaprzeczalnych zalet, nie są znane jako rozwiązania powszechne. Problemy były zazwyczaj podobne: nierozwiązane kwestie z poprawnym smarowaniem i uszczelnieniem rotora. Uważając jednak, że „niemożliwe kiedyś” staje się dzisiaj bardziej realne, dodając sporą dawkę determinacji, postanowiliśmy zmierzyć się z wyzwaniem na poważnie. I tak od roku 2015 powstały niezliczone ilości obliczeń, rysunków, modeli i odlewów z metalu. Tym niemniej projekt dojrzewał koncepcyjnie i chyba wyszło mu to na dobre, bo w końcu możliwe stało się odlanie całkowicie nowego bloku prototypowego silnika V2 od podstaw, wraz z opracowaniem wstępnej technologii jego obróbki.

Nad projektem pracujemy przy użyciu środków własnych, co na tym etapie znacząco utrudnia nam dalszy rozwój – stąd pomysł stworzenia zbiórki. Blok silnika jest prawie gotowy, wyzwaniem są jednak głowice, które trzeba stworzyć od zera. Powstała jedna prototypowa głowica do jednocylindrowego silnika 500ccm, przeszła ona testy drogowe i na hamowni. Bazując na doświadczeniu, chcemy dopracować tę konstrukcję. Dużym wyzwaniem są rotory, czyli elementy stalowe o skomplikowanym kształcie, które planujemy wykonać na obrabiarkach CNC. Otrzymaliśmy wstępną wycenę opiewającą na 2300 zł netto wzwyż za rotor, przy czym jest to sama obróbka bez ulepszenia cieplnego czy szlifowania. Chcielibyśmy przeprowadzić badania nad optymalizacją czasów rozrządu, co wiąże się z wykonaniem co najmniej 4 sztuk rotorów. Dodatkowy koszt stanowią trudno ścieralne powłoki (takie jak węglik krzemu) elementów głowicy. Rotory i współpracujące z nimi uszczelnienia pokryte powłoką w newralgicznych miejscach powinny cechować się długowiecznością. Planujemy stworzyć także modele odlewnicze głowic, a do ich wykonania potrzebne są blachy wycinane laserem lub wodą. Kolejne koszty stanowią: kupno materiałów czy normaliów tj. łożyska igiełkowe rotorów oraz sprężyny faliste odporne na wysoką wtemperaturę. Podsumowując, żeby powstały głowice wykonane w nowoczesnej technologii szacunkowo potrzebuję 19400 zł. Pracy własnej nie wliczam, bo to przyjemność :)

Bieżące postępy prac możecie śledzić na naszej stronie facebookowej: https://www.facebook.com/ohrv2