id: k2nmxa

NAKARM dzieciaki z wioski Mwabungu..

NAKARM dzieciaki z wioski Mwabungu..

Our users created 1 160 369 fundraisers and raised 1 204 848 885 zł

What will you fundraise for today?

Description

W kwietniu w Kenii nie ma zajęć szkolnych, gdyż miesiąc ten przypada na środek tzw. długiej pory deszczowej. Ludzie w tym czasie chronią się przed deszczem i insektami. Duża część mieszkańców Kenii w tym czasie głoduje, niestety głodują wszyscy, nawet małe dzieci. Czasami głód jest tak duży, że dzieci nawet nie wstają z łóżek, gdyż nie mają na to wystarczającej ilości energii.

 

„Głód pierwszego tysiąca dni życia nie kończy się nigdy. Albo kończy się, w sposób brutalny, przed czasem. Co roku ponad 3 miliony dzieci umiera na skutek głodu i chorób, których rozwojowi sprzyja głód - kokluszu, biegunki, malarii, a które byłyby tylko przejściową niedyspozycją w życiu dziecka dobrze odżywionego. Trzy miliony dzieci, to 8 tysięcy zmarłych dziennie, ponad 300 w ciągu każdej godziny, ponad pięcioro w ciągu jednej minuty.” - Martin Caparrós, "Głód"

 

... bardzo często zasypialiśmy głodni, czasami był to głód, który trwał od 3 dni ... Tak o swoim życiu opowiadał nam nasz przyjaciel. Niestety, głód znamy nie tylko z jego opowieści, głód i pragnienie mogliśmy zobaczyć też na własne oczy, choć najczęściej spuszczałam wzrok zawstydzona lub wręcz odwracałam głowę. Biorąc na kolana dzieci w wiosce byłam przerażona ich wątłymi ciałami. Głód, który widzieliśmy miał różne oblicza, ten przewlekły manifestował się również zmianami skórnymi, niegojącymi się ranami, zajadami, bardzo lichymi włosami, wzdętym brzuszkiem i brakiem odporności pod postacią przewlekłego kataru u większości z dzieci - niektóre miały wręcz gnijącą skórę pod nosem. Każdy kawałek bułki, ziemniaka czy nawet niedojrzałego owocu znikał w mgnieniu oka, ale co dziwne, kiedy dostali cukierki bardzo chcieli podzielić się z nami. Wiele dzieci wkładało słodycze w papierkach do buzi. Byli też tacy, którzy długo po zjedzeniu cukierka trzymali w ustach sam papierek, inni żuli kawałki czarnej folii... (Magda)

 

Zawsze gdy jesteśmy zimą w Kenii, jej mieszkańcy z niepokojem wyczekują zbliżającej się długiej pory deszczowej. Jest to bardzo trudny czas, który za każdym razem zabiera ze sobą kilka istnień ludzkich z okolicy. W tym przypadku, jest podobnie jak z edukacją, my nie doceniamy tego co mamy, oni czasami marzą o garstce ryżu lub fasoli.

 

Oprócz głodu w czystej formie mieszkańcy Kenii cierpią również z powodu niedożywienia. Próbują oszukać rzeczywistość zapychając sobie żołądki ugali i najgorszej jakości ryżem. Nie czują wówczas tak dotkliwego, fizycznego głodu, jednak głód na poziomie każdej komórki organizmu pozostaje. Czai się podstępnie i daje znać o sobie w postaci chorób.

 

Zatem, jeżeli chciałbyś nakarmić pełnowartościowym posiłkiem dzieci z wioski, weź udział w naszej stałej akcji i:

- wpłać jednorazowo dowolną kwotę,

- zrób zlecenie stałe i wpłacaj określoną kwotę co miesiąc na konto Fundacji.

 

Co będzie realizowane z ramach akcji:

- zakup mleka świeżego i mleka w proszku,

- zakup oleju i tłuszczów w celu włączenia ich do diety dzieci,

- zakup roślin strączkowych uzupełniających białko,

- organizowanie warsztatów z przygotowywania pełnowartościowych posiłków (edukacja),

- uświadamianie na temat wartości odżywczych lokalnych produktów.

 

Szacunkowy średni koszt wyżywienia dziecka wynosi około 1 $ dziennie.

Kwota, którą zamierzamy zebrać (5 000 zł) pozwoli nam zapewnić wyżywienie dzieciom z wioski Mwabungu chociaż co drugi dzień, w tym najgorszym miesiącu długiej pory deszczowej, czyli w kwietniu.

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
Find out more

Donations 113

preloader

Comments 3

 
2500 characters