id: k4744f

Pomaganie kosztuje - na koszty pomagania uciekającym z wojny w Ukrainie

Pomaganie kosztuje - na koszty pomagania uciekającym z wojny w Ukrainie

Our users created 1 226 198 fundraisers and raised 1 348 164 081 zł

What will you fundraise for today?

Updates1

  • Zaczynamy! Mam nadzieję, że uda się zebrać pełną kwotę.

    1Comment
     
    2500 characters
     

    Ewelina Bartosik • 04.07.2023 11:34

    Udało się! Mamy pełną kwotę potrzebną do opłacenia rachunków. Nadwyżka przyda nam się na koszty leków Zuli. Ogromnie dziękujemy za Wasze wsparcie i szybkie działanie.

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Pomaganie kosztuje. Kiedy 24 lutego zeszłego roku zaczęła się wojna w Ukrainie zamarłam, a Zula zaczęła od razu działać. To ona wybudziła mnie z letargu bezsilności. Trzeba pomóc! - to była dla niej jasne i oczywiste. Jak? Jak tylko się da i na ile starczy sił.


Eta kak w Groznom! - jej wspomnienia z rosyjskiej inwazji na Czeczenię, w której się urodziła i wychowała, wróciły z wielką siłą. Nie mogła się pogodzić z tym, co się dzieje, była przerażona i wściekła, tak jak prawie my wszyscy.


Kiedy na ulicach Warszawy spotykałam coraz więcej rodzin z małymi tobołkami, wystraszonych, zdezorientowanych, nie miałam odwagi zaprosić ich domu. Zula już w pierwszych tygodniach otworzyła dla nich swoje drzwi. Jeśli o pomoc prosiła kilkuosobowa rodzina, Zula wyprowadzała się ze swojego mieszkania, by dodatkowo zadbać o ich komfort. Kiedy przyjechała młoda dziewczyna w zaawansowanej ciąży, dostała od Zuli ubranka, kosmetyki, leki. Kiedy przyjechały dwie matki z nastoletnimi dziećmi, zrobiłyśmy dla nich wyprawkę, szukałyśmy pracy.

W mieszkaniu Zuli można było się wygodnie przespać, umyć, wyprać ubrania, zjeść pyszne czeczeńskie specjały, ugotować posiłek na dalszą podróż. Zula rozmawiała, pocieszała, próbowała zrozumieć, o co chodzi w tym szaleństwie wojny. Przez kilka miesięcy z jej azylu skorzystało ponad 20 osób, najczęściej zatrzymując się na kilka dni, by wyruszyć w dalszą podróż albo by za chwilę przenieść się do innego miejsca na dłużej.


Pomoc kosztuje. W kwietniu tego roku przyszedł rachunek. Woda, z której skorzystały wszystkie przyjęte przez Zulę osoby uciekające z wojny, by odzyskać ubrania, odetchnąć, poczuć namiastkę normalności kosztowała prawie 1000 złotych. To ogromna kwota dla osoby, która w zasadzie nie ma na co dzień dodatkowych dochodów poza zasiłkiem i mikrą emeryturą.

Dlatego bardzo prosimy o wpłaty. Każda suma będzie pomocna. Tym razem, by Zula mogła pomóc sobie.

There is no description yet.

There is no description yet.

Location

The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
Find out more

Donations 16

 
Michał
150 zł
 
Magdalena Kruk
hidden
 
Hidden data
220 zł
 
Jarek
50 zł
 
Jola
20 zł
 
Agnieszka
100 zł
 
Hidden data
20 zł
 
Weronika
20 zł
 
Hidden data
100 zł
 
Hidden data
50 zł
See more

Comments 1

 
2500 characters