Drodzy Państwo!

Kiedy my, dorośli osiągamy wielkie i ważne cele, wiemy, że są one owocami zamierzonej konsekwencji w działaniu, ciężkiej pracy, a nierzadko sporych zasobów oraz możliwości.  Kiedy jednak nasze dzieci sięgają gwiazd, piersi rozpiera nam duma, po policzku spływa łza wzruszenia, a szczęście odbiera głos. Ponieważ to sprawa najwyższej wagi. Kiedy spełniają się dziecięce marzenia, otwiera się cały wielki świat!

I tak się właśnie stało w ostatnich dniach! Dwie nasze drużyny uczniowskie z klasy V i VI  Społecznej Szkoły Podstawowej nr 3 Społecznego Towarzystwa Oświatowego w Krakowie zdobyły odpowiednio I i II miejsce w krajowym finale Międzynarodowego Konkursu Odysei Umysłu i mają szansę reprezentować Polskę na Finałach Światowych, które odbędą się w Iowa State University w dniach od 24 do 29 maja 2022 roku.

Czym jest Odyseja Umysłu? Jest przyjaznym programem edukacyjnym, który każdego roku angażuje kilkadziesiąt tysięcy uczniów i studentów z całego świata. Jest, jak wskazuje na to sama nazwa, podróżą w meandry kreatywnego myślenia i krytycznej oceny. Jest wyprawą po jedno optymalne rozwiązanie problemu, choć dostępnych możliwości jest wiele. Jest drogą innowacji, wyboru, inicjatywy i ryzyka. Jest takim wyzwaniem, jakie funduje nam dzisiaj świat. Jest treningiem myślenia odważnego, niestandardowego, przełamującego schematy, jednocześnie mocno zorientowanego na cel oraz na ograniczenia. Jest działaniem pomimo. Łączy wiedzę, naukę i sztukę w sposób zrównoważony i po ludzku zachwycający. Dlatego właśnie nasi uczniowie i nauczyciele – trenerzy kochają ten projekt i poświęcają mu ogrom swojego czasu i zaangażowania. A patronat nad polską edycją sprawuje sam Minister Edukacji Narodowej.

Dlaczego zatem warto nas dostrzec i wspomóc? Po pierwsze stoi za nimi sukces! A sukces nie zawsze jest czymś wymiernym, policzalnym, zdefiniowanym. Ten jednak jest! To szalenie ważne i jakże trudne, uwierzyć w siebie, w moc swojej drużyny, w potęgę swojego pomysłu. I jeszcze dać tę wiarę innym. A jednak zrobili to! Odyseusze mogą, bo myślą i wiedzą, że mogą. Ich działanie twórcze jest zawsze zakorzenione w sprzężeniu zwrotnym sił umysłu, rozmachu wyobraźni, ciężaru pracy i pokory wspólnego działania. To kompetencje kluczowe teraz i jutro.

Jeżeli sukces, potwierdzony i okrzyknięty przez wielu, to wciąż mało, trzeba koniecznie wspomnieć o potężnym odruchu serca całej społeczności szkolnej, która na wiosennym kiermaszu, zamiast zbierać fundusze na swój wyjazd na Finał Odysei Umysłu, jednogłośnie podjęła decyzję o zmianie celu i charakteru akcji. Wszystkie zebrane środki (ponad 10 tysięcy złotych) przekazaliśmy na rzecz „Dzieci Mariupola” z Domu Dziecka Republiki Pielgrzym, wspieranego już wcześniej przez poznańską szkołę STO od 2017 roku. Aniołem tego projektu jest nauczycielka wywodząca się ze społecznej szkoły STO z Poznania, a zarazem wieloletnia trenerka programu Odyseja Umysłu. Od pierwszego dnia wojny w Ukrainie nasi uczniowie działali hojnie i solidarnie. Samorząd Uczniowski od razu przekazał wszystkie zebrane wcześniej środki na zbiórkę dla wspomnianych już „Dzieci Mariupola”. W uznaniu tych gestów bezinteresowności, entuzjazmu, zapału, zaangażowania i empatii Kapituła Odysei Umysłu przyznała naszym drużynom zaszczytne wyróżnienie OMERA, to wyjątkowa nagroda promująca postawę fair play.

W ten sposób Odyseusze, którzy sami uczą się marzyć odważnie i sięgać poza horyzont własnych ograniczeń, przyczyniają się do spełniania marzeń innych. Bo każde marzenie jest piękne i każde marzenie zasługuje na spełnienie.

Zorganizowaliśmy tę zbiórkę pieniędzy, by nasze dzieci mogły spełnić marzenia i uwierzyć, że ich ciężka kilkumiesięczna praca nie poszła na marne. Jedyną nagrodą jaką otrzymali od organizatorów są puchary, gratulacje i awans do Międzynarodowego Finału. Cała reszta spoczywa na naszych barkach. Koszty wyjazdu są ogromne. Dwie drużyny z trenerami to łącznie 16 osób, które muszą opłacić przeloty w obie strony (57600zł), pobyt na campusie w Iowa University (735$/os =50500zł przy obecnym kursie), 2 noclegi w Chicago (ok.8000zł), transfer z Chicago do Ames i z powrotem, koszty obsługi na miejscu, transport rekwizytów, ubezpieczenie (ok.5000zł), testy PCR (5360zł), opłatę autoryzacyjną ESTA (864zł), notarialne zgody na wylot dzieci z osobami trzecimi...

Nie możemy korzystać z pomocy Ministerstwa Edukacji. Organizator również nie pokrywa żadnych kosztów. Szukamy wsparcia, liczymy na sponsorów i organizujemy szkolne kiermasze. Jest to dla nas wyzwanie, lecz wierzymy, że przy wsparciu ludzi dobrej woli uda się nam osiągnąć zamierzony cel.

PS. Link do informacji o finale konkursu  

https://odyseja.org/konkursy/finaly-swiatowe/podstawowe-informacje/