Ania pewnien czas temu zachorowała. Początkowo miała niewielkie problemy z chodzeniem które stopniowo się pogłębiały aż w końcu zaczęła poruszać się jedynie na wózku inwalidzkim. Po zrobieniu badań i pobycie na oddziale szpitalnym okazało się że jest dużo gorzej niz myśleliśmy. Nie przyszło nam wtedy nawet do głowy że może być aż tak źle . Okazało się że Ania ma nowotwór złośliwy piersi, który dał rozsiew na kręgosłup, oraz spowodował ostre zapalenie kości które poskutkowało złamaniem w kręgosłupie lędźwiowym. Rak spowodował również ubytek części miednicy. Są przeżuty na żebra, torbiele w nerkach oraz jajnikach i guz na lewym płacie tarczycy. Ma 3 malych dzieci, i bardzo chciałaby poświęcić im jak najwięcej czasu i zobaczyć jak dorastają . Obawiamy się że chemia nie pomoże dużo i chcielibyśmy spróbować pomóc ani w inny sposób, ale wymaga to oczywiście środków których nam niestety brakuję. Było by zapewne dużo lepeij gdybyśmy mogli chodzić do prywatnych lekarzy, oraz mieli finanse na inne możliwości leczenia dla ani. Będziemy również bardzo wdzięczni jeśli ktoś dał by nam namiary na dobrych lekarzy, bądź propozycje leczenia które mogło by pomóc ani.
Będziemy wdzięczni za każdą możliwą pomoc.
Wierzę że Ania może przezwyciężyć raka jeśli będziemy mieli możliwość zapewnić jej jak najlepszą pomoc i opiekę medyczną
There is no description yet.