Dzień dobry wszystkim,

Chciałbym poprosić o pomoc, niestety nie jestem w stanie tego samemu zorganizować.

Prowadzę sklep, aktualnie moja sytuacja jest ciężka, włożyłem w w sklep wszystkie moje pieniądze, chciałem spełnić marzenie, niestety aktualna sytuacja u naszych sąsiadów, a także sytuacja z covid sprawiła, że sklep nie przynosi dochodu, próbowałem się wybronić z tego wszystkiego, zużyłem wszystkie własne środki, a także pożyczki, aktualnie próbuje wyjść na prostą, niestety zalegam za czynsz za lokal, jest to kwota 14.000 zł z kawałkiem. Został mi tydzień na uregulowanie zaległości, zaczyna się też martwy sezon w mojej branży. Zawsze sobie świetnie radziłem, a ten rok okazuje się najgorszym ze wszystkich. Potrzebuje wsparcia, wyjść na prostą i dalej spełniać marzenia, robić to w czym czuje się dobrze, rozwijać się. Nie jestem w stanie zorganizować takich pieniądze, próbowałem już wszystkiego, niestety... Nie chce prosić o pomoc, ja błagam o pomoc! Błagam o pomoc pierwszy raz i mimo tego jak bardzo się tego wstydzę, to próbuje jak tylko mogę. Potrzebuje uregulować czynsz i zachować lokal, w tym roku wydarzyło się wiele przykrych dla mnie sytuacji i choć zawsze to ja byłem pierwszą osobą do pomocy, to aktualnie ja jej potrzebuje. Będę wdzięczny za pomoc, jestem w stanie obiecać że i ja pomogę na koniec roku, dowolnym fundacją czy osobą które tej pomocy będą potrzebować

Z góry dziękuje za każde wsparcie

Pozdrawiam,

Piotr