Pomóżmy odbudować dom, bo życia nie damy rady wrócić!
Pomóżmy odbudować dom, bo życia nie damy rady wrócić!
Our users created 1 233 788 fundraisers and raised 1 371 610 066 zł
What will you fundraise for today?
Description
Czwartek. 27 października. Wieczór jakich wiele. W domu naszych sąsiadów jak zwykle panuje harmider. Dziadka Jarka nie ma, wyjechał w niedzielę do Warszawy, buduje tam domy dla ludzi spragnionych czterech kątów. Babcia Ela szykuje się do pracy. Zawsze otwarta i serdeczna wychodzi do swoich podopiecznych w pobliskim DPS-ie.
Dwaj chłopcy: 3- i 14-letni muszą przed snem podokuczać swoim rodzicom. Mama zajęta myślami, co jutro: żłobek, szkoła, listy, paczki, spotkania z ludźmi, którzy na nią tylko czekają. Jest naszą listonoszką. Wszyscy ją znają. Tata wcześnie wstaje, jak teść też buduje domy, więc układa się do snu. W końcu wieczorny rozgwar cichnie.
Tyle tylko, że ranka już dla nich nie było. Wszyscy zginęli we własnym domu.
Zostali sami: Ela i Jarek.
W pożarze stracili dzieci i wnuki. Im życia nie odkupimy.
Stracili też swój dom.
Ludzie, którzy zawsze bezinteresownie śpieszyli innym z pomocą, teraz sami tej pomocy potrzebują.
Bardzo chcemy ich wesprzeć i odbudować dla nich zniszczony dom.
Stracili tak wiele…
Niech chociaż nadzieja w nich nie umrze.
Nadzieja w gorące serca wszystkich Darczyńców, bo sami, my, mieszkańcy wsi, jednak nie damy rady im pomóc na tyle, na ile zasługują.
Pomóżcie, prosimy!
Za każdą iskierkę, która nie niszczy, ale pomaga odbudować życie na zgliszczach, serdecznie dziękujemy wszystkim Ofiarodawcom.
Mieszkańcy Nieskurzowa Starego
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Drodzy darczyńcy, dzięki Wam i Waszej ofiarności pomyślnie kończymy zbiórkę. Z całego serca dziękujemy Wam wszystkim za okazane nam wsparcie finansowe i duchowe. Pożar naszego domu, w którym zginęła nasza córka, zięć i dwóch wnuków, uświadomił nam, że obecność ludzi, ich dobre słowo i wsparcie jest bezcenne. Kierujemy do Was ogromne słowa uznania, życzymy wszelkiej pomyślności. Doświadczajcie na co dzień takiego dobra od drugiego człowieka, jakiego my doznaliśmy od Was. Dziękujemy, że nas nie zawiedliście! Ela i Jarek.
Drodzy Darczyńcy, bardzo dziękujemy Wam wszystkim, tym znajomym i tym nieznajomym, za okazaną serdeczność i życzliwość w tak trudnym dla nas czasie. Pragniemy wyrazić ogromną wdzięczność za wsparcie finansowe i okazaną bezinteresowną pomoc, którą traktujemy jako wyraz Waszej dobroci i chęci niesienia pomocy potrzebującym. Dziękujemy Wam wszystkim razem i każdemu z osobna, tak po prostu od serca. Siedząc przy wigilijnym stole - sercem będziemy z Wami. Życzymy Wam pięknych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia. Ela i Jarek
Bardzo Państwu współczuję. Łzy lecą same. Trzymam za Państwa kciuki
Nasza Panią listonosz znałam od niedawna, gdyż krótko tu mieszkam, ale zawsze okazywała serce dla mojego synka, nie trąbiła jak wjeżdżała na podwórko, żeby go nie budzić… skoro w zwykłych czynnościach potrafiła tak dobrze zrozumieć druga osobę, to sama musiała mieć wielkie serce. Bardzo mi żal ze ja i jej rodzine dotknęła taka tragedia. Śle modlitwę za zmarłych jak i żywych, którzy zostali.