Dla dwóch kruszynek, które jeszcze się nie urodziły, a już są półsierotami..
Dla dwóch kruszynek, które jeszcze się nie urodziły, a już są półsierotami..
Our users created 1 233 739 fundraisers and raised 1 371 375 603 zł
What will you fundraise for today?
Updates3
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Zacznę od tego, że to nie jest zrzutka dla mnie, tylko dla dwójki maluszków, są one jeszcze w brzuszku mamy, która znajduje się w szpitalu od miesiąca.. To moja siostra - Agnieszka. Trafiła tam w wyniku skracającej się szyjki, może urodzić w każdej chwili, a to za wcześnie jeszcze, jest aktualnie w 21tc.. Wszystko pewnie ze stresu i nerwów, w listopadzie zmarł jej partner i tata tych dwóch malutkich serc.. Kilka lat starali się o dzidziusia, z pomocą lekarza i leków w końcu się udało, jakaż to była radość całej rodziny i ich samych, do tego podwójna - okazało się, że to bliźniaki! Radość i strach, w końcu dwa razy tyle pracy przy maluchach, no i to jednak ciąża wysokiego ryzyka.. Ale z optymizmem patrzyliśmy w przyszłość. Aż do tego strasznego poranka gdy dostałam telefon, Dawid nie żyje, zator płucny... Maleństwa jeszcze się nie urodziły, a już są półsierotami, nigdy nie poznają swojego taty, nie spojrzą mu w oczy, nie usłyszą od niego bajki na dobranoc, nie przytuli ich, nie powie, że kocha... Miłości pewnie nigdy im nie braknie, mam trójkę rodzeństwa, są dziadkowie. Pomożemy jak będziemy potrafili, każdy z nas pomaga w skompletowaniu wyprawki dla maluszków - to chłopiec i dziewczynka. Dwa maluszki, podwójne potrzeby. I tu moja prośba 🙏❤️ o grosik dla tej młodej mamy, która martwi się o przyszłość swoich długo wyczekiwanych dzieci, które będzie musiała wychować sama.
Dziękujemy za każdą złotówkę ❤️ ❤️ ❤️
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Dużo sił i uściski dla siostry i maluszków.
Kamisia, dzięki za wszystkie Twoje rady na forum ❤️
Ja też dziękuję ❤️
Witam, znam to okropne uczucie. Kilka miesięcy temu straciłam męża w wyniku wypadku. Zostałam sama z dwójką maluszków, które go nie będą nawet pamiętały. To był cios. Wspieram całym sercem. Możesz pisać. Odpowiem
Bardzo, bardzo współczuję, to ogromna tragedia.. Dużo siły życzę ❤️ Przekażę siostrze Pani dobre słowo,
Duzo zdrowia dla was
Dziękujemy ❤️❤️❤️
Duzo zdrowia i sily dla siostry i maluszków ❤️ koleżanka z forum
Dziękuję ❤️❤️❤️
❤️
❤️