id: mgb83u

Na pomoc w organizacji naszego pobytu w NY

Na pomoc w organizacji naszego pobytu w NY

Our users created 1 271 962 fundraisers and raised 1 476 895 420 zł

What will you fundraise for today?

Create fundraiser

Description

Chciałabym wam przedstawiać Doti -Dorotę Arodz, moja narzeczona , najlepszego przyjaciela , osobę mega ciepła,  charyzmatyczna , zawsze gotową do pomocy a przede wszystkim z wielkim sercem i wola walki .


Bedzie długo , ale przecież historii życia człowieka nie da się opisać w dwóch zdaniach ...


Poznaliśmy się w UK w pracy , praca jak każda inna ale najważniejsi zawsze są ludzie I miałem tą przyjemność  ja tam spotkać, poznać a potem się zakochać.   Po jakimś czasie stwierdziliśmy , że pora na nas i czas wracac do Polski .Postanowiliśmy ze wrócimy w wakacje 2020 roku.I tutaj życie pokazuje że dla los dla każdego pisze inny scenariusz ...Luty 2020 po dłuższym złym samopoczuciu Doti  otrzymuje diagnozę RAK PIERSI. Świat zaczyna się walić,  a plany na przyszłość zaczynają się  oddalać ...jednak determinacja i wola walki o swoje życie przy wielkim wsparciu rodziców,  oraz przyjaciół Doti wygrywa tą walkę i wracamy do Polski tak jak zaplanowaliśmy .Zamieszkaliśmy w rodzinnym domu Doti z pięknym widokiem na Śnieżkę. Życie znów zrobiło się piękne, kolorowe , zaczęliśmy znowu mieć plany , marzenia a jednym z nich był wyjazd do Nowego Yorku .Po 5 latach od diagnozy postanowiliśmy spełnić to marzenie. W maju ze swoim bratem oraz jego  dziewczyna przylecieliśmy  do NY. Każdego dnia staraliśmy się zwiedzić jak najwięcej , zobaczyć jak najwięcej , no i w  końcu ta wisienka na torcie .Po długich przygotowaniach , lekkim stresie oswiadczylem sie Jej a ona powiedziala TAK !!! Kolejne dni , to zwiedzanie , zdjęcia , filmy żeby jak najwięcej, zobaczyć oraz  zapamiętać , aż w nocy ze wtorku na środę 20.05. Pięć dni przed wylotem w nocy Doti nie mogła złapać oddechu,  a potem wszystko  potoczyło się  szybko  jak w jakimś filmie - karetka , szpital , badania . Okazalo się że Doti miała zawał serca , po kolejnych badaniach wyszło że ma bardzo osłabione serce hormonami , które brala leczac się wcześniej na raka , niewydolność płuc , nerek....lista była długa , ale przecież jesteśmy w USA  , gdzie cuda są na porządku dziennym , więc lekarzom udaje się szybko wyrównać wszystkie parametry ale najgorsze miało nadejść..brak samodzielnego oddychania, biopsja i diagnoza...RAK TARCZYCY....Pierwsza myśl ? Dlaczego znowu Ona , dlaczego znowu to samo ...ale następna myśl - dobra jedną walkę  wygraliśmy ,  znamy przeciwnika,  więc walczymy...I tak Doti przebywa w szpitalu w NY do teraz , jest po zabiegu,  cały czas robią  kolejne badania , ale ostanie wyniki potwierdzają ze jest to rak, teraz czekamy na informacje jaka to odmiana .  


Walka cały czas trwa ,wiem co to znaczy byc na dobre i na złe,  chociaż jeszcze nic nie przysięgałem , ale wiem że to tylko kwestia czasu i wszystko przed nami .


Doti na szczęście jest ubezpieczona  więc na chwilę obecna nie potrzebujemy pieniędzy na jej leczenie , ale nasze oszczędności się już wszystkie skończyły. Jesteśmy tam ponad 4 tygodnie a jak wiadomo zycie w NY nie należy do najtańszych , a wręcz jest bardzo drogie .W tej chwili jest z nimi jeszcze Iwona ,osobą od zadań specjalnych a przysłowie” gdzie diabeł nie może tam Iwonę pośle zgadza się w 100%”   pomagała  ona Doti w UK przy pierwszej diagnozie z wszystkimi  lekarzami i dokumentami , więc tutaj też  jak dowiedziała się co jest grane to nie wahała się ani chwili czasu i przyleciała do NY żeby wesprzeć nas  psychiczne , fizycznie oraz pomóc w organizacji leczenia.


Iwona zostanie tak długo jak  tylko będzie mogła.


Niestety   rokowania nie są najlepsze i Doti jeszcze trochę bedzie musiała zostać w szpitalu. Ile , nie wiadomo dokładnie.


Dlatego proszę o pomoc w zbiórce środków na nasz pobyt  w NY , na koszty związane z codziennym zyciem tutaj - mieszkanie , jedzenie , bilety na komunikacje.Nie wiemy ile dokładnie czasu tam spędzimy ,ale jedno jest pewne Ja będe cały czas przy niej .


Liczy się każda złotówka. Pamiętajcie dobro wraca .


Dajcie szanse nam być razem i razem wygrać kolejna walkę o zdrowie i życie- nasze wspólne życie!!!

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Comments 4

 
2500 characters