Mam na imię Anna i jestem mamą prawie 4 letniej Julki i 4-miesiecznego Oliwiera. Razem z mężem 4 lata temu oczekiwaliśmy na narodziny naszej córeczki, badania w ciąży nie budziły nie pokoju. 17.05.2017r o godzinie 20:30 przyszła na świat nasza córeczka Julka, była malutka ważyła 2800g i mierzyła 49cm, gdy ją zobaczyłam dla mnie była najpiękniejsza na świecie, ale od razu zauważyłam, że nie wygląda jak inne noworodki. Lekarze na 6 dobę po porodzie poinformowali mnie, że podejrzewają u malutkiej wadę genetyczną. Po miesiącu mieliśmy potwierdzenie w badaniach genetycznych, że Julka choruje na zespół Downa. Wizyta u kardiologa wykazała, że ma też wadę serca w postaci ubytku w przegrodzie międzykomorowej. Julka miała niespełna 3 lata jak zaczęła chodzić, teraz jest pod opieką kardiologa, neurologa na miejscu, a także pod opieką poradni kardiologicznej w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie Jej leczenie i rehabilitacja pochłania sporo funduszy, stąd pomysł utworzenia zrzutki, aby pomóc Misi dogonić rówieśników.