Witam. Zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc i wsparcie. Historia Tinki jest dosyć smutna. Dostaliśmy poproszeni o pomoc dwóm yoreczkom, które porzucił właściciel na pastwę losu ot poprostu wyjechał za granicę a o psach zapomniał. Sunie przez 2/3 lata przebywały u sąsiada właścicielki, którego nie stać było na dodatkowe utrzymanie dwóch psow. O ile mlodsza sunia jest w dobrym stanie tak Tinka jest w stanie tragicznym 😏

07.07.25r TINKA- maleńka 12letnia sunia, która zdaje sie na to byla całe życie zaniedbywana.. W poniedziałek (07.07.25r) została zabrana przez dobrą duszę Sylwię do weterynarza bo sunia "miala wydawać dziwne dźwięki, które są oznaką bólu" takie dostałyśmy info Sylwia stwierdziła, ze nie ma na co czekać i natychmiast udzieliła Tince pomocy. U weterynarza zostały zrobione badania krwi pełny pakiet geriatryczny, został pobrany wymaz z uszu i z oczu.

08.07.25r- mamy wyniki badań krwi. Tinke trzeba pilnie zabrać na USG bo wyniki z krwi słabe. Lipaza fatalna, to oznacza problemy poważne w obrębie przewodu pokarmowego, może trzustka, może wątroba.

09.07.25r - Tinka po USG ma zapalenie jelit. Dostała antybiotyk. Musi mieć dietę gastro. Reszta nie wygląda źle, ale średnio to USG wyszło bo miała w żołądku jedzenie mimo że jadła rano - słabo trawi. Dodatkowo ma zapalenie uszu.

Więc za dziś zaplata za:

Usg, antybiotyk na miejscu, antybiotyk do domu, krople do uszu, puszki.

10.07.25r - Tinka na kontroli u wet, badanie kału, i puszki.

Jesteśmy osobami prywatnymi. Pomagamy ile możemy. Mamy również swoje zwierzęta na utrzymaniu. Koszta są ogromne. Na ten moment wyszlo 1076zł a to dopiero początek. Dodatkowo Tinka ma zęby w tragicznym stanie niewiadomo dokladnie ile zębów jest do usunięcia, ale rowniez musimy zrobic to jak najszybciej bo przez zepsute zęby ciagle polyka bakterie. Musi tez przejść na dietę gastro i musimy jej podawać karme gastro-puszki. Koszt jednej takiej puszki to aż 13.50(!) Bardzo prosimy o pomoc ten pies był całe życie zaniedbywana a od paru lat przezywa koszmar z okropnym samopoczuciem i brakiem fachowej pomocy lekarskiej :(

Zrzutka bedzie aktualizowana na bieżąco

15.07.2025 aktualizacja. Dodaje opis Usg Tiny z 09.07 i opis wizyty u weta z dnia 12.07 oraz wyniki badań krwi.

Poza zrzutka dostałyśmy 270zl.

100zl -wydane na puszki. (Dolacze rachunek)

170zl- trzeba Tince, zamówić podklady do załatwiania sie w domu. Z racji wieku lub stanu zdrowia Tinka zalatwia sie w domu. Będzie również załączony rachunek a reszta zostaje przed Tinka kolejne badanie USG plus badanie krwi. Dalej bedzie trzeba wykonać profilaktykę, zaszczepić, odrobaczyc (z badan kału wyszlo ze nie ma żadnych pasożytów wiec czekamy z tym), zabezpieczyc przed kleszczami. Z resztą ze wzgledu na jej oslabiony organizm narazie nie jest to wskazane. Potem jeszcze zostają do zrobienia ząbki. Nie wiemy tez co wyjdzie na kolejnym USG i badaniach krwi wiec wszystko moze sie zmienić.

Na ten moment za wszystkie wizyty u weterynarza wyszlo 1281zl do spłaty zostaje jeszcze 291zl.

A kolejne wydatki sie szykują prosimy o pomoc :(