Tomek to syn, brat, przyjaciel, mąż a przede wszystkim tata 7 latki, która nie widzi poza nim świata. 

W wakacje 2022 roku wszystkie plany, marzenia i życie całej jego rodziny stanęło na głowie. 

Pierwsza diagnoza guz lewego płata czołowego był dla nich złym snem, z którego mieli nadzieję za chwilę się obudzić. Żyli w napięciu wciąż mając nadzieję że lekarze się mylą.

Niestety badania molekularne guza potwierdziły najgorsze przypuszczenia:

Glioblastoma multiforme G4-wild type. 

Najgorszy z najgorszych, wykazujący wybitny stopień atypii, praktycznie odporny na leczenie. 

Szybkie konsultacje operacja ,radioterapia i walka.Pewni siebie ,wierzyli ,że pokonają chorobę, że nie są tylko kolejną cyferką w statystykach. 

Niestety mimo podjętego leczenia w grudniu 2022 badania wykazały wznowe.Kolejna operacja i kolejna walka. 

Mimo nie napawających optymizmem prognoz lekarzy Tomek nie poddaje się bo ma dla kogo żyć. 

Prosimy o wsparcie dla Tomka i jego rodziny w dalszych badaniach, konsultacjach na które trzeba czasem dojechać wiele kilometrów. 

Sprawmy aby jego rodzina która robi co może aby mu pomóc nie martwiła się choć o stronę materialną tej walki.