id: efyyjz

Na realizację marzeń 🥰

Na realizację marzeń 🥰

Our users created 1 151 430 fundraisers and raised 1 196 435 076 zł

What will you fundraise for today?

Updates1

  • Hej wszystkim😊 chciałam napisać co u mnie aktualnie słychać jak wiecie są teraz ferie. Jestem teraz na Winter camp 2022 ciężko pracujemy 💪 lecz oczywiście całkiem inna ciężka praca jak robi się to co, się kocha❤️ Z moim nowym partnerem przygotowujemy się do turnieju na Śląsku w Rędzinach będzie transmisja on-line zachęcam do oglądania, oraz do mistrzostw okręgu zachodniopomorskiego trzymajcie kciuki. W najbliższym czasie dodam może chociaż kawałek filmiku naszej ciężkiej pracy, a żeby resztę obejrzeć zapraszam do transmisji turnieju w Rędzinach. Dziękuje wszystkim za wsparcie i śle uściski do usłyszenia 😊image

    0Comments
     
    2500 char

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
There are no updates yet.

There are no updates yet.

Description

To dosyć nietypowa sprawa. I nietypowo zacznę.

Muszę oddać głos mojej 14-letniej córce. Z dużym sceptycyzmem, ale zgodziłam się na stworzenie tej zrzutki. Trudno odmówić dziecku, gdy chce walczyć o swoje największe marzenia.

Oddaję głos Wiktorii.

Cześć, jestem zmuszona, chcę prosić Was o pomoc. Jestem tancerką tańca towarzyskiego, tańczę dopiero 3lata. Słyszę od trenerów, że mam duże możliwości i ponadprzeciętny talent. Nie chcę tego podważać, ufam, że tak jest. Mimo, że tańczę tak krótko, dostałam od losu prezent, mam szansę szkolić się na najwyższym poziomie i mierzyć się z najlepszymi na świecie.  Nie mam większego pragnienia, wiem, że to może zmienić moje życie, dać mi nowy start w przyszłość. Wiem, że mam dopiero 14 lat, ale wiem, że to jest moja droga, jedyna i właściwa. Żeby nie być gołosłowna, poświęcam temu każdą wolną chwilę. Czas pozaszkolny spędzam na sali, w trakcie gdy moi znajomi mają czas dla siebie, czas na przyjemności, lekcje, naukę, ja wykorzystuję na trening. Wszystkie moje oszczędności, kieszonkowe, prezenty od rodziny przeznaczam na taniec.

Taniec towarzyski to nie jest tylko taniec, to przede wszystkim dyscyplina, wzmożenie kreatywności, zwiększenie poczucia własnej wartości. Sport uczy pracowitości, dążenia do wyznaczonego celu, nauka pokory i umiejętność radzenia sobie ze stresem. Przez taniec mogę wyrazić siebie, stworzyć coś własnego, unikalnego. Niestety u nas w kraju mój taniec, taniec towarzyski jest mało rozpowszechniony, przez co trudno pozyskać jakiekolwiek fundusze z zewnątrz.

Jest to bardzo drogi sport i niestety nie jest dofinansowany przez Państwo. Bardzo trudno pozyskać sponsora ze względu na jego niską popularność.

Im wyższy poziom tańca tym większa możliwość pozyskania firmy/osoby która wesprze, dofinansuje. Niestety by osiągnąć ten „wyższy” poziom, potrzebuję uczestniczyć w szkoleniech, nie tylko w Polsce ale i zagranicą. Koszta zagranicą liczone są w euro czy funtach… Lekcje potrafią kosztować 80-120E od pary. Kwoty są porażające. A takich lekcji potrzeba wziąć często minium 2. Nie liczę kosztów przejazdu, wyżywienia, zakwaterowania i innych podstawowych potrzeb do życia. Często jedno szkolenie to minium 1000zł.

Takie szkolenia odbywają się przynajmniej raz w miesiącu. By móc mierzyć się z najlepszymi w Polsce i na świecie muszę temu podołać, a właściwie moja mama.

Do tego dochodzą stroje. Wbrew mylnemu myśleniu, stroje nie są finansowane przez klub, nie można ich uszyć u zwykłej krawcowej. Krój taneczny na scenę/parkiet ma specyficzne wymagania. Często to koszt kilku a nawet kilkudziesięciu tysięcy. Już nie wspomnę, o tym, że jest wymóg zmiany stroju przynajmniej raz w sezonie.

Kiedy już pozyskamy na to wszystko fundsze, pojawia się kolejny problem - Wyjazdy na turnieje. Często parę razy w miesiącu… i lecą kolejne pieniądze – przejazd, hotel, wyżywienie, płatnośc za bilety startowe.

Co więcej , mam rodzeństwo, braciaka lat 11 (btw. Który też tańczy) i siorkę czteromiesięczną. Moja młodsza siostra ma tyle szczęścia, że ma tatę przy sobie. Za finansowanie naszego sportu jest odpowiedzialna niestety tylko mama.

Mój brat powoli wchodzi na podobny poziom finansowania, wymagania są podobne…Potrzebuje stroju, potrzebuje szkoleń, lekcji tańca i tak samo musi wyjeżdżać na turnieje.

Więc koszty razy dwa…

Wiem, że mama daje z siebie wszystko i jest jej naprawdę ciężko. Widzę, że chce się czasami wycofać z tej drogi. Nie dziwie się, przerastają nas koszta. Martwię się o to, dlatego zależało mi na tej zbiórce. Nigdy nie odważyłybyśmy się jej założyć, gdyby nie namowy naszych znajomych. Za co bardzo dziękujemy.

Jesteśmy przygotowane na brak przychylności środowiska na naszą zbiórkę. Ale chęć rozwoju tak wielka, że jestem gotowa przyjąć niezrozumienie i krytykę. Gdyby nie taniec, mogłabym mieć wszystko, tak jak rówieśnicy.  Ale tak teraz myślę, że taniec to jest moje wszystko wiec  już wszystko mam i nie chciałabym tego stracić.

Wiktoria i mama

There is no description yet.

There is no description yet.

Location

The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
Find out more

Donations 23

DP
Dorota Podhajna
100 zł
 
Hidden data
10 zł
 
Hidden data
20 zł
 
Hidden data
hidden
BZ
Ania Zientala
50 zł
KM
Katarzyna Miltyk
10 zł
KP
Karolina PODLIPSKA
50 zł
WW
Weronika Włodarczyk- Lenartowska
20 zł
 
1 zł
 
Hidden data
hidden
See more

Comments 4

 
2500 char