Ratunek dla uratowanego chow-chowa
Ratunek dla uratowanego chow-chowa
Our users created 1 227 086 fundraisers and raised 1 350 633 261 zł
What will you fundraise for today?
Description
Rodzinna sielanka z dramatem w piwnicy…
Kto wpadłby na pomysł trzymania psa w piwnicy? Okazało się, że bez problemu można takich znaleźć. Przemiła, trzyosobowa rodzina, z pięknymi pelargoniami na ogrodzie i równo wystrzyżoną trawką, postanowiła zamęczyć psa. 9-letni, śmierdzący, skołtuniony, a przede wszystkim skrajnie wychudzony chow-chow trzymany był w piwnicy. Bez jedzenia, wody, nie mówiąc już o legowisku… Jest tak chudy, że za chwilę żebra przebiją się przez cienką, odparzoną skórę. Nie tylko nie ma grama tkanki tłuszczowej, ale również ma postępujący zanik mięśni. Od lat nie widział weterynarza, nie mówiąc o pielęgnacji. W tym marazmie, z gównem przyklejonym do sierści, miał skonać z głodu i zwijać się z bólu z powodu zapalenia trzustki. Odebraliśmy go, a teraz przyszedł czas na walkę o normalność. Największym problemem nie jest zagłodzenie, odwodnienie, czy anemia. Psiak cierpi z powodu niewyobrażalnie bolesnego zapalenia trzustki, które dosłownie wykręca trzewia… To choroba, z którą walczy się długo i na wiele frontów. Kroplówki, silne leki, specjalna dieta… Nasz nowy podopieczny przez najbliższe tygodnie będzie „wyłączony” z życia. Do tego dochodzi jeszcze niezidentyfikowany problem z tylnymi łapkami, które również przeraźliwie go bolą. Bierzemy się za walkę o psiaka, a Was prosimy o pomoc! Nie będzie to proste zadanie. Musimy sprostać tym wieloletnim zaniedbaniom.
Właścicielom grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Sprawę oddajemy do prokuratury.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.