Szymon urodził się jako skrajny wcześniak, już na początku 6 miesiąca ciąży bliźniaczej, w 24 tygodniu i ważył zaledwie 600 gramów ! Zaraz po urodzeniu był reanimowany i cudem przeżył. Towarzyszyła mu niewydolność oddechowo-krążeniowa, zamartwica urodzeniowa i wiele innych powikłań. W pierwszych tygodniach życia przeszedł ciężką operację serca, liczne transfuzje krwi, wylew do mózgu II stopnia, operację oczu ze wględu na retinopiatię wcześniaczą, 3 krotnie sepsę, zapalenie jelit oraz dysplazję oskrzelowo-płucną. W swoje pierwsze urodziny zachorował na mykoplazmę, przez którą musiał być reanimowany. Ratując zmiażdżono mu krtań i porażono struny głosowe. Konsekwencją tego, była 2 krotna operacja rekonstrukcji krtani z przeszczepem z chrząstki żebra.

Szymon wygrał walkę o życie, teraz walczy o zdrowie i sprawność.

Szymonek obecnie ma prawie 5 lat, mózgowe porażenie dziecięce pozapiramidowe o charakterze niezborności ruchowej, dużą wadę wzroku, problemy z mową (afazja), problemy z jedzeniem.

Uczęszcza na rehabilitację ruchową, osteopatyczną, logopedyczną, terapię SI, hipoterapię oraz naukę karmienia. Regularnie odwiedza wielu specjalistów. Z racji swojej choroby, największą trudność sprawia mu mówienie oraz jedzenie- nie potrafi spożywać innego pokarmu niż o konsystencji papki. Konieczne są wyjazdy na kosztowne turnusy oraz elektrostymulacje, które pomogą naszemu synkowi w nauce przełykania, rzucia i gryzienia- tak podstawowych i potrzebnych do życia umiejętności.

Mimo wszystkiego co spotkało Szymonka, jest on bardzo radosnym i uśmiechniętym chłopcem. Chcemy jak najlepiej pomóc naszemu synkowi. Mamy nadzięję na kontynułowanie jego skomplikowanej, wielopłaszczyznowej rehabilitacji oraz leczenia. Będzie to możliwe dzięki Państwa pomocy!

Szymon jest podopiecznym fundacji "Serce dla maluszka", która jest patronem tej zbiórki. Każda wpłata wpłynie na jego subkonto w fundacji, gdzie wypłaty są możliwe na podstawie faktur.

Bardzo dziękujemy za każdą pomoc i obiecujemy że dobrze wykorzystamy każdą złotówkę!

Pozdrawiamy,

rodzice Szymona.