Kochany Święty Mikołaju, chciałbym, żebyś mi podarował ryż... 

Chciałabym dostać buty... 

Fasolę... 

Ubranie...  

Mięso.. 

CHLEB...  

Tak, dobrze przeczytaliście, są dzieci, które w 2023r. proszą Świętego Mikołaja o CHLEB. A są to trzy-, cztero- i pięciolatki!!!

I proszę o JEDNĄ - góra dwie - rzeczy, choć nie miały narzuconego limitu...  

Kochani, poprosiłam w piątek Pascala, dyrektora przedszkola oraz mojego serdecznego kolegę, aby zapytał wszystkich przedszkolaków co chciałyby dostać od Świętego Mikołaja na zbliżające się Święta. Najczęściej pojawiły się prośby o ryż, mięso, ubranie, buty, chleb, mąkę, fasolę, cukierki, pączka... Na zdjęciach załączam listę- 125 dzieci z 3 grup. 

Dokładnie 10 lat temu ostatni raz widziałam się z Pascalem i resztą Stowarzyszenia AJGA. Współtworzyłam z nimi to przedszkole, mając pewność, że sobie poradzą, że będzie dobrze. I jest. Było ok 40 dzieci, dzisiaj jest ich 125!!! Jestem z nimi w stałym kontakcie, wspieram jak mogę, ale tym razem chciałabym zaprosić Was do pomocy. Wiem, jak wielu życzliwych i hojnych ludzi mnie otacza, więc postanowiłam zorganizować w tym roku większą pomoc. 

Bardzo Was proszę, abyście pomogli mi stworzyć gromadę Dobrych Elfów, które sprawią, że te dzieciaczki dostaną to, o co proszą, a nawet więcej <3: 

• Plan minimum zakłada wymarzony prezent dla każdego ze 125 dzieci (zamieszczam listę). Na to potrzebuję (wycena Pascala): 798 100 franków burundyjskich, czyli ok. 1120 zł. Tylko jedno dziecko prosi o mięso, które kosztuje 15 000FBU, a inne o pączka za 500FBU. Myślę, że przy rozdawaniu prezentów mogłoby być dużo żalu, że nie wybrało się “większego prezentu”. Dlatego też.... 
• Plan o jakim marzę 😊 - każde dziecko dostaje paczkę, w której jest bogato: CHLEB, ryż, makaron, ziemniaki, mąka z manioku, kaszka, chapati, fasola, mięso, ryba, mydło, buciki, ubranko, mleko, sok, banany, ciasteczka, czekolada, pączek, cukierki, zabawka (piłka, laleczka lub samolocik). Na to potrzebujemy już znacznie więcej funduszy. Jedna taka paczka to w przeliczeniu na złotówki: 190 zł. Mamy 125 przedszkolaków do obdarowania, co tworzy kwotę 23 750 zł. 
• Jeśli uda nam się zebrać więcej, to chciałabym aby paczki otrzymali członkowie Stowarzyszenia AJGA, które tworzy to przedszkole. To grupa 21 nauczycieli, którzy właściwie na zasadzie wolontariatu, czasem otrzymując drobne wsparcie, organizują to miejsce. Paczki (wersja ekskluzywna, czyli też z mięsem, rybą, czekoladą...): ok. 4000zł..
• Zbiórka trwa do 20.12 (środa), aby mieli 3 dni na zorganizowanie paczek, zależnie od tego ile funduszy uda nam się zgromadzić.

Rozmawiałam dzisiaj z Ciocią Ulą, moją kochaną misjonarką mieszkającą w Burundi, która mówiła jak drogie jest teraz wyżywienie. Kilogram ryżu to 4000fbu, czyli ok. 5,5zł! Tak wiele dzieci prosi o jedzenie... Serce pęka. Ale słuchajcie, te Święta dla naszych przedszkolaków w Gakungwe będę cudne. Zobaczycie! 23.12, w sobotę zaprosimy ich wszystkich na odwiedziny Świętego Mikołaja (strój już wysłałam😉) i nie pozwolimy, by żadnemu maluszkowi burczało wtedy w brzuszku. Choć to może kropla w morzu potrzeb tego Świata, ja zawsze powtarzam: LEPIEJ ZAPALIĆ ŚWIECZKĘ, NIŻ PRZEKLINAĆ CIEMNOŚĆ. Do dzieła!  

Odważnie ustalam kwotę zbiórki na 27 750 zł, by OBFITĄ paczkę otrzymał każdy przedszkolak oraz Ci, którzy na co dzień pomagają potrzebującym maluszkom, czyli nauczyciele z AJGA <3. Damy radę? 

I jeszcze gwoli przypomnienia jak cudnie wyszła ostatnia nasza akcja kilka lat temu: 

• 1887 mniejszych i większych paczek bożonarodzeniowych (m.in. jedzenie, ubranka, mydło...),  
• zindywidualizowana pomoc dla 37 dzieci z niepełnosprawnościami (lekarstwa, sprzęty rehabilitacyjnych)  
• pokrycie kosztów leczenia szpitalnego (w tym operacje) dla 6 osób z niepełnosprawnościami 
• pomoc dla podopiecznych Stowarzyszenia Mam Dzieci Niepełnosprawnych AMEH Indemesho (pomoce edukacyjne oraz produkty pierwszej potrzeby: kaszka, mydło itd. dla dzieci w wieku szkolnym)

Dziękuję za Waszą pomoc <3 

Basia