Kotek mojego synka Karola, Filonek miał wypadek 🙀🚑Po operacji kości udowej wydawało się, że jest już ok... Ale teraz walczy o życie z pourazowym zapaleniem płuc. Był intubowany, udało mu się przeżyć noc na kocim OIOMie, ale jego stan jest ciężki...😿 Karol nawet nie wie, że jest tak źle - przebywa na obozie w lesie 🌲🌤️🌲🌲

💰💰💰Koszty już teraz sięgają 6 tysięcy złotych💰💰💰 a każda kolejna doba w szpitalu to 700pln plus leki i badania 🏩

W czerwcu wydałam oszczędności na naprawę samochodu i obozy dla dzieci 🪫 Do tego 7.08.2024 kończy mi się umowa z Fundacją, gdzie pracuję i, choć szukam pracy, nie wiem, czy będę ją miała...🎰

Filonek to najsłodszy kociak na świecie 🤍🧡🤍 znaleziony zimą przy ośrodku dla uchodźców - kocha wszystkich, nawet starszego od siebie Cynamona, od którego nie raz dostał w kość... To taki słodziak, że rano po straszliwej nocy lekarz dyżurny poinformował, że oddech jest stabilny i pacjent... mruczy! 🧑🏼‍⚕️❤️‍🩹 Filuś towarzyszy Karolowi przy odrabianiu lekcji, śpi z nim, a nawet pomaga wybrać prezent LEGO na urodziny 🐱‍💻 Nie da się go nie kochać! 😻

Wiecie, jak kocham koty? Mam na ich punkcie bzika od dziecka - jako czterolatka miałam nawet wymyślonego przyjaciela - olbrzymiego kota, którym straszyłam panie w przedszkolu, jak były niemiłe...🐆

Kto mnie zna - wie, że potrafię się odwdzięczyć. Obmyślam już dla Was kocie upominki od naklejek, kolczyków i pięknych breloków hand made 💎✨💍 po książki 📕 jak np. "Kocia filozofia" (czytam, jest extra!) które ufunduje Tarabuk https://www.facebook.com/Tarabuk

Ale pamiętajcie, że chętnie pomogę i Wam, gdy będzie potrzeba!