Aga. Mama dwójki cudownych dzieciaków.

Guz mózgu, mocno agresywny, rozsiewający się po kolejnych płatach. Guz śródpiersia, wielkości średniego jabłka, nie robiący sobie nic z wielością negatywnych myśli wysyłanych przez nas w jego kierunku.

Dlaczego zakładamy zbiórkę ?

Agnieszka przez większość czasu może być w domu. Ku uciesze dzieciaków. Jednak jej stan w każdej chwili może spowodować atak padaczki, paraliż lub zasłabnięcie. Dlatego oprócz aniołów,które rzucają własne obowiązki i spędzają czas z Agą i chłopcami, potrzebujemy odpłatnej pomocy na te godziny, na które nikt z nas nie może przyjść. 

Wstępnie - tylko na najbliższy miesiąc to około 1200 złotych.

Dokładamy ile możemy z własnych portfeli, jednak wiemy, że potrzeby są ogromne. Leki, suplementy, wspomagające regenerację po 3 operacjach mózgu- obecnie na wagę złota. W przypadku braku apetytu po naświetlaniach- odżywki typu Nutridrink. 

Aga będzie też musiała korzystać z hotelu, w przypadku zakazu kontaktu z dziećmi. 

Do tego kwestie przejazdów, dojazdów (taxi). 

Po prostu dotknęliśmy momentu, kiedy już sami, mimo ogromnej gotowości, nie dajemy rady.

Jeśli możesz, pomóż.