Orla Straż z pomocą dla Ukrainy
Orla Straż z pomocą dla Ukrainy
Our users created 1 234 309 fundraisers and raised 1 373 046 519 zł
What will you fundraise for today?
Updates4
-
W lutym odwiedziliśmy kilka rodzin, którym w zeszłym roku naprawiliśmy zniszczone dachy (we wcześniejszych aktualizacjach pisaliśmy o szczegółach). Spotkaliśmy się m.in. z Olgą i Aleksandrem, którzy przez ponad miesiąc ukrywali się w piwnicy, jedząc przetwory własnej roboty oraz Ciocią Kasią, której dom został całkowicie zniszczony. Oczywiście nie mogliśmy nie zajechać do Centrum św. Marcina w Fastowie, z którym współpracujemy od kwietnia ub. roku. To właśnie wolontariusze Centrum zajęli się wszelkimi pracami. Przykrywali ludziom dachy, zawozili żywność oraz środki czystości, a obecnie opiekują się rodzinami, które uciekły ze wschodniej Ukrainy, a także organizują transporty humanitarne w tamte rejony.
Rozmawialiśmy również o potrzebach, które nadal są spore. W okresie zimowym potrzebne jest paliwo do generatorów, ale też żywność, którą wolontariusze Centrum św. Marcina zawożą do Chersonia, Charkowa, Izium, czy Bachmutu.
O tym, jak wyglądała nasza dotychczasowa pomoc, możecie zobaczyć w poniższym materiale.
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Agresja Rosji na Ukrainę sprawiła, że świat wokół nas bardzo się zmienił. Wojna przestała być czymś odległym i trudnym do wyobrażenia. Codziennie docierają do nas obrazy zniszczeń oraz relacje ludzi, którzy padli jej ofiarą.
KILKA SŁÓW O NAS
Od 7 lat pomagamy ofiarom wojny i terroryzmu na Bliskim Wschodzie, głównie w Iraku oraz Irackim Kurdystanie. Zniszczone miasta i wsie widzieliśmy na własne oczy. Odwiedzaliśmy miejsca, które zostały zrównane z ziemią tuż po ich wyzwoleniu. Byliśmy
w miejscowościach, w których ponad 90% budynków zostało zniszczonych lub uszkodzonych.Przez te kilka lat odbyliśmy setki rozmów z rodzinami, które straciły bliskich, dom oraz wszystko, co miały. Z kobietami i dziećmi, które były porwane
i wykorzystywane przez terrorystów z ISIS.
W Iraku pomagamy ludziom w bardzo szerokim zakresie. Współprowadzimy dwa ośrodki edukacyjne dla kobiet i dzieci. Odbudowujemy też miejsca pracy, budujemy domy, kupujemy zwierzęta hodowlane rodzinom rolników. Staramy się pomagać ludziom w powrocie do normalnego życia, jakie wiedli przed wojną.
Więcej możesz przeczytać na naszej stronie: www.orlastraz.org/
Od początku rosyjskiej inwazji, docierają do nas również prośby o wsparcie dla Ukrainy. Dlatego postanowiliśmy działać.
Nie jesteśmy dużą fundacją z oddziałami rozsianymi po całym świecie i dziesiątkami pracowników, dlatego ogromnym wyzwaniem jest dla nas działanie na kilku płaszczyznach i w kilku krajach. Oprócz Iraku, na niewielką skalę, pomagamy też w innych miejscach, gdzie ludzie potrzebują wsparcia. Mamy jednak już trochę doświadczenia, które postanowiliśmy wykorzystać.
Tuż przed Świętami Wielkanocnymi Bartosz Rutkowski - założyciel Orlej Straży, pojechał na Ukrainę, aby dostarczyć żywności dla osób, które nie ewakuowały się z miejscowości wokół Kijowa, a które były pod rosyjską okupacją oraz zobaczyć, jak wygląda sytuacja na miejscu i jak moglibyśmy pomóc. Wraz z Bartkiem na Ukrainę pojechał Marek, jeden z naszych stałych wolontariuszy oraz darczyńców, który zawoził karetkę do ewakuacji rannych oraz Michał. Obaj byli już z nami w Iraku.
Głównym celem ich wyjazdu było dotarcie do Centrum św. Marcina w Fastowie, leżącego na południowy - zachód od Kijowa, które zajmuje się opieką nad dziećmi i kobietami z Donbasu oraz dystrybucją żywności dla osób mieszkających we wsiach i małych miejscowościach wokół Makarowa i Borodzianki. Szczególnie mowa tu o osobach starszych, żyjących biednie, które nie chciały porzucić skromnego dobytku.
Ważne było również było zweryfikowanie sytuacji i ustalenie sensownej pomocy na przyszłość. Na miejscu wciąż pozostało miliony ludzi, którzy w dalszej perspektywie, będą potrzebowali wsparcia. Naszym celem jest pomaganie ofiarom wojny w okresie gdy tej pomocy potrzebują, w szczególności kobietom, dzieciom oraz osobom starszym. Będziemy też starali się szukać sposobu, aby pomóc ludziom powrócić do domów i rozpocząć życie od nowa. Już teraz można zaobserwować, że wielu mieszkańców Ukrainy zdecydowało się wyjechać z Polski, co pokazuje, że ich największym marzeniem jest powrót do normalności. Będziemy chcieli im w tym pomóc.
Środki przekazywane będą na zakup żywności i najpotrzebniejszych rzeczy dla ludzi, mieszkających w miasteczkach i wsiach, które były pod okupacją rosyjską. Z czasem będziemy chcieli też realizować bardziej rozwinięte projekty, mające pomóc ludziom w powrocie do normalności, jak np. zakup zwierząt hodowlanych dla osób, które miały małe gospodarstwa, czy naprawa zniszczonych domów.
Otrzymaliśmy już prośbę o wsparcie finansowe na remont dachów w wioskach wokół Kijowa, które były przez ponad miesiąc pod rosyjską okupacją (m.in. Makarów, Byszów, Fasowa, Andrijwka, Dmytrywka). Pierwsza część pieniędzy na ten cel jest już w drodze!
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.