Witam. Mam na imię Renata, jestem z Zamościa.

Zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc w zbiórce na leczenie mojego kota Sojera.

Kot ma 5 lat, został przygarnięty z ulicy, jest niewychodzący.

Zdarzyło się jednak tak, że uciekł przez nieopatrznie uchylone drzwi i gdzieś złamał przednią, lewą łapkę.

Na wizycie w lecznicy, weterynarz stwierdził, że złamanie jest na tyle poważne, że kot wymaga zabiegu operacyjnego. Ze względu na wysoki koszt operacji, weterynarz zaproponował amputację, jednak nie mogłam się na to zgodzić, gdyż jeśli jest możliwość to chciałabym uratować łapę mojego kota.

Zwracam się więc do Państwa o pomoc w uzbieraniu niezbędnej kwoty pieniędzy, ponieważ jestem w takiej sytuacji, że nie mogę pokryć kosztów leczenia.

Weterynarz wycenił zabieg na kwotę 2000 zł, jednak znalazłam innego w odległej miejscowości, trochę taniej - za 1200 zł.

Bardzo proszę o wsparcie.

Z góry dziękuję serdecznie za wszelką pomoc.

Załączam zdjęcie prześwietlenia rtg i opis urazu.