Dzień dobry wszystkim.

Anię i Jarka Dąbrowskich chyba nikomu w Brzózkach nie trzeba przedstawiać. Ania, od urodzenia mieszkanka Brzózek. Zawsze aktywna w sołectwie. Nie odmawia pomocy nikomu. Jest aktywną członkinią Koła Gospodyń Wiejskich i chyba nie było takiej akcji KGW, w której Ania by nie brała udziału. Zawsze pogodna, bardzo koleżeńska, konsekwentna, zadaniowa i zawsze chętna do pracy i pomocy innym.

Jej mąż Jarek, znany w Brzózkach i poza nimi artysta. Od zawsze pasjonował się stolarstwem, a jego prace z drewna są znane wielu z nas. Dowcipny, pomysłowy i pracowity. To on jest autorem słynnego fotoradaru w Brzózkach, dzięki któremu wielu kierowców ściąga nogę z gazu.

Niestety w styczniu Jarek dostał udaru, po którym trafił do szpitala. Jeszcze dwa dni wcześniej był z nami w Nowym Warpnie na finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, gdzie, jak co roku, przeznaczył na licytację własnoręcznie robione, drewniane szkatułki.

Po ponad miesiącu został wypisany ze szpitala, niestety wymaga aktualnie ciągłej opieki oraz pracy z rehabilitantem. Karmiony jest przez sondę. Nie mówi.

Drodzy Sąsiedzi, Mieszkańcy Brzózek, gminy, powiatu.

Możemy sobie wyobrazić tylko, jakie koszty ponosi aktualnie Pani Ania i jej Rodzina. W wielu sytuacjach już okazywaliśmy solidarność z potrzebującymi. Zawsze - powtarzam zawsze - byli z nami Pani Ania i Pan Jarek.

Pokażmy i tym razem, że my tutaj nie zostawiamy nikogo samego. Prosimy o wpłaty, nawet te najmniejsze, które w całości będą przekazane Pani Ani.