Wszystkie osoby, które mnie znają wiedzą jak bardzo kocham Lindę. To mopsiczka, która oddaje miłość w 200% i kradnie serca wszystkich, którzy ją poznają, sprawiając, że stają się "ofiarami" mopsesji.

Linda jest ze mną od 5 lat. Przed tym ponad 4 lata żyła w pseudohodowli, która jak możecie się domyślać - nie pozostawiła w niej żadnych dobrych wspomnień. Jednak Linda miała szczęście, bo uratowały ją wspaniałe osoby ze stowarzyszenia Mopsy w Potrzebie.

Niestety ostatnio zdrowie Lindy trochę podupadło. Problemy żołądkowe i próby znalezienia nagłego pogorszenia samopoczucia doprowadziły nas do potrzeby skorzystania ze specjalistycznej opieki, która dysponuje najlepszym sprzętem, oferując jednocześnie szereg specjalistów, uwagę i troskę.

Szczegółowe badanie USG wykazało, że prawdopodobnie mamy do czynienia z uszkodzoną dźwignią żołądka. By jednak mieć pewność musimy to sprawdzić, a najlepszym badaniem jest gastroskopia.

Przy okazji sprawdzono także śledzionę Lindy. Od kilku lat monitorujemy u niej guzek (USG miała robione co 2-3 miesiące), który nie powiększał się, jednak teraz okazał się bardzo ukrwiony. Dodatkowo w innej części śledziony pojawił się krwiak lub kolejny guz. Ze względu na to, że wykonanie biopsji grozi pęknięciem guzka - lekarz zalecił jak najszybsze usunięcie śledziony. Wówczas dowiemy się, czy guz był złośliwy, czy nie.

Linda jest wspaniałym pieskiem, który bardzo chce żyć i dzielnie walczy. Ma szansę na kilka lat dobrego życia. Stąd moja prośba o wsparcie, bo moje zasoby w ostatnim czasie się już wyczerpały.

Co jest potrzebne?* aktualizacja

Konsultacja z kardiologiem - już za nami, serduszko jest silne, można przeprowadzić gastroskopię oraz operację (300 zł)

Gastroskopia - w celu uzyskania informacji, jak wyglada dźwignia żołądka, czy mamy do czynienia z początkiem wrzodów oraz czy stan żołądka wymaga zaplanowania działań podczas operacji usuwania śledziony. Dodatkowo podczas USG niepokój wzbudziły ściany żołądka i niektóre odcinki jelit. Jeśli obawy zostaną potwierdzone podczas gastroskopii wówczas zostanie pobrany wycinek/wycinki do dalszej diagnozy.

Koszt tego zabiegu to - gastroskopia 800 zł (w cenie konsultacja z anestezjologiem), znieczulenie - 150-200 zł, pobranie wycinka do badania - 200 zł, badanie krwi przed operacją - tu ze szczególnym uwzględnieniem trzustki, gdyż ma to ogromny wpływ na dobór znieczulenia) - ok. 200 / 300 zł

Usunięcie śledziony - operacja - 1800 zł (w cenie konsultacja z anestezjologiem), znieczulenie - 150-200 zł, rekonwalestencja (leki, kroplówki, opartunki) - ok. 300 zł, badanie krwi przed operacją - tu ze szczególnym uwzględnieniem trzustki, gdyż ma to ogromny wpływ na dobór znieczulenia) - ok. 200 / 300 zł

*AKTUALIZACJA

Gastroskopia wykonana 11.10 wykazała problem z dźwignią żołądka. Podczas operacji usuwania śledziony będzie ona poszerzana, zapożyczając niewielki fragment żołądka.

Dodatkowo wycinania będzie zmiana pod ogonkiem.

Zarówno zmiana pod ogonkiem, jak i śledziona będą wysyłane do badania histopatologicznego.

Po operacji 3 dni Linda będzie spędzała na kroplówkoterapii (ok. 4-5h), gdyż nie będzie mogła jeść ani pić. Po tym czasie przez 5-7 dni będzie miała specjalną płynną dietę. - KOSZT TO OD 4 - 5 tys. złotych.

Będziemy wdzięczne za każdą, symboliczna wpłatę. Liczymy na Was i wysyłamy dużo mopsiej miłości <3

P.S

Lindę możecie także znać z podcastu "Nikt nas nie pytał, ale i tak się wypowiemy". Jej chrapanie towarzyszy naszym rozważaniom i marzeniom o upadku patriarchatu.

Paragony za leczenie dostępne poniżej: