Walka małej Zuzanki z nieoperacyjnym guzem mózgu
Walka małej Zuzanki z nieoperacyjnym guzem mózgu
Our users created 1 221 797 fundraisers and raised 1 336 291 123 zł
What will you fundraise for today?
Description
Zuzia urodziła się w grudniu 2017r. jako zdrowa i silna dziewczynka, książkowe 10 punktów w skali APGAR i 100% wyczekiwanego szczęścia. Swoim przepięknym uśmiechem zaczarowywała wszystkich, którzy ją spotykali. Odkąd córeczka skończyła pół roku zaczęła notorycznie wymiotować po posiłkach, co bardzo mnie zaniepokoiło i od razu udałam się do pediatry. Niestety lekarz stwierdził , że moja córka zbytnio się objada i zlekceważył jej objawy, które trwały już od jakiegoś czasu. Jednak instynkt matki jest niezawodny i czułam, że to nie jest alergia na kolejne mleko, ale że dzieje się coś niedobrego z moim maleństwem. Zuzanka trafiła do szpitala i tu wszystko potoczyło się błyskawicznie. Lekarze wykonali rtg oraz rezonans, który u mojej malutkiej córeczki wykrył 1.3 cm guza w jej główce. Nie ma słów aby opisać to co czuje matka, gdy usłyszy od lekarzy słowo “nowotwór złośliwy mozgu”. Niestety ze względu na ryzyko i powikłania jakie niosla by za sobą operacja lekarze nie podjęli się wycięcia guza .Córeczka przez 4 lata przyjęła kilkanaście wyniszczających cykli chemioterapii, niestety leczenie nie przyniosło oczekiwanych rezultatów zatrzymania guza. Z Waszą pomocą wykonaliśmy kosztowne badania molekularne w Uniwersyteckiej Klinice w Heidelbergu. Klinika zaleciła nam konkretny lek który działa na glejaki . Córka otrzymała kolejny cykl leczenia w którym ujęty został doustny lek Trametynib. Lek ten wywoluje szereg skutkow ubocznych. Najczesciej wystepujacym z nich są wysypki skórne które są dla Zuzi bardzo uciążliwe. Swedzaca skóra np. nie pozwala Zuzi spać spokojnie w nocy . Dużo kosztowało nas znalezienie syropu oraz maści które choć na chwilę przynoszą jej ulgę.
Po około 2 latach leczenia z dobrym skutkiem ( guz zmniejszał się) ostatni rezonans wskazał nagła progresję guza.
Córka jest w stałej konsultacji z kliniką w Niemczech. Koszty konsultacji , tlumaczenia dokumentow medycznyvh do Kliniki , leków w czasie chorób, maści syropów jest ogromna .
Walka z guzem mózgu to dluga i żmudna droga pełna nieoczekiwanych zwrotów sytuacji.
Moja córeczka jest taka malutka i bezbronna ! Nie mam innego marzenia, celu i sensu życia niż to, aby moja córeczka wyzdrowiała. Dlatego proszę was z całego serca, o modlitwę, udostępnienie linku do miejsca pozyskiwania funduszy, które pomogą nam nie martwić się o zasoby pieniężne w drodze po zdrowie mojej Zuzanki.
Dziękujemy wszystkim za wsparcie ❤
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Monika Michalczyk
❤️
Licytacja - Stroik wielkanocny
Za ubrania - Zu trzymaj się ❣️
Bluza - Zuzia ❣️