Dzień dobry, założyłem tą zrzutkę gdyż nie jeden raz sam pomagałem i wpłacałem tutaj rożne kwoty.. teraz sam potrzebuję pomocy..

jestem człowiekiem honorowym i bardzo ciężko mi przychodzi proszenie o pomoc.. jednak nie mam wyboru..

Pożyczyłem od ludzi z "ciemnej bramy" kwotę 200 tyś złotych na rozkręcenie interesu i pomoc siostrze w kupnie mieszkania.. COVID pokrzyżował mi plany, straciłem mnóstwo pieniędzy na maski chirurgiczne, płyny do dezynfekcji oraz rękawiczki.. raty dla tych ludzi musiałem spłacać dalej, w miedzy czasie siostrze pomogłem z kupnem mieszkania i zostałem z niczym... mam kilka dni na spłatę tych ludzi bo mówią ze skończy się to dla mnie tragicznie... nie mogę wziąść kredytu bo mi bank odmówił ze względu na zarobki... kto się znalazł w podobnej sytuacji wie że stres i obawa o siebie potrafią zniszczyć człowieka... tak jest ze mną..

Dziękuję każdej osobie która mnie wesprze i mi pomoże...

Wierzę że są ludzie dobrej woli na tym świecie i dzięki Opatrzności Bożej wyjdę z tego..

Planuje stworzyć program który będzie pomagał takich ludziom jak ja...ale to w spokojnej przyszłości o ile jej doświadczę..

Dziękuje wszystkim, życzę spokoju i zdrowia.

Tomasz