Zuzanna ma 11 lat . W środę 19 września br poszla rano do szkoly jest uczennicą v klasy. O godzinie 10.50 zadzwonił do mnie telefon. To pielęgniarka szkolna zadzwoniła ģdy byłam w pracy i poprosiła mnie o pilny przyjazd do szkoły bo Zuzi zdręwiala lewa rączka ,a po chwili nóżka. Starałam się jak najszybciej do szkoły dotrzeć ,ale w miedzyczasie byl kolejny telefon od pielęgniarki ,że wezwano pogotowie bo stan Zuzi sie pogarsza.Gdy dojechałam pogotowie zabieralo moja córkę do szpitala mówili że stan jest poważny że zaraz przyleci po nia helikopter i że poleci do szpitala we Wroclawia.Od tamtej pory lekarze diagnozowali Zuzanne przez 3 tygodnie . Wyrok zapadl :zapaleni mozgu i zapalenie rdzenia kręgowego przyczyna nieznana. Całkiem zdrowa dziewczynka nagle stała sie powaznie chora .Zuzanna caly czas jest rehabilitowana sa ogromne postępy . Rehabilitacja jest bardzo kosztowna dlatego prosimy o pomoc i wsparcie , zeby Zulka znow mogla pojechac do osrodka rehabilitacyjnego na kolejny turnus poczatkiem marca. Zuzanna powoli staje na nogi ale niestety musi intensywnie ćwiczyć żeby calkiem pożegnać się z wózkiem inwalidzkim i wrócić do pełnej sprawnosci. Z gory bardzo dziekuje za wsparcie i wplaty dzieki którym dajecie Panstwo mojej corce mozliwosc powrotu do zdrowia .