NA TRANSPORT I LECZENIE MOJEJ MAMY LUIZY LACH Z JAWORZNA
NA TRANSPORT I LECZENIE MOJEJ MAMY LUIZY LACH Z JAWORZNA
Our users created 1 276 524 fundraisers and raised 1 488 823 911 zł
What will you fundraise for today?
Description
Szanowni Państwo,
Zwracamy się z ogromną prośbą o pomoc w dramatycznej sytuacji, w jakiej znalazła się nasza rodzina.
Nasza mama, Luiza Lach, w czerwcu 2025 roku wyjechała do pracy do Turcji, aby zapewnić byt nam i swojemu młodszemu, 12-letniemu synowi. Nigdy nie spodziewaliśmy się, że jej wyjazd zakończy się tragedią, która całkowicie odmieni nasze życie.
28 czerwca otrzymaliśmy telefon od naszego brata – mama spała od kilkunastu godzin i nie było z nią kontaktu. Wezwano pogotowie ratunkowe. Podczas transportu karetką doszło do zatrzymania krążenia i konieczności reanimacji. W szpitalu w Alanyi lekarze stwierdzili pęknięcie tętniaka w głowie. Przeprowadzono dwie poważne operacje neurochirurgiczne: odbarczenie krwiaka i założenie klamer na tętnicach mózgowych. Obecnie mama przebywa w śpiączce farmakologicznej w stanie krytycznym.
Po naszym przyjeździe do Turcji sytuacja okazała się jeszcze trudniejsza. Turecki pracodawca nie zgłosił mamy do obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego, odmawiał potwierdzenia jej zatrudnienia, a szpital zażądał natychmiastowej zapłaty 14 000 euro za dotychczasowe operacje, blokując dostęp do dokumentacji medycznej.
Dzięki pomocy rodziny i wykorzystaniu oszczędności mamy zdołaliśmy wpłacić część kwoty, jednak całość faktur została wystawiona wyłącznie na nazwisko pracodawcy. Obawiamy się, że może to posłużyć do dalszego unikania odpowiedzialności i zatarcia dowodów faktycznego zatrudnienia.
Każda próba uzyskania informacji o stanie zdrowia mamy była uzależniana od kolejnych wpłat. Personel szpitala wielokrotnie wprost powtarzał, że najważniejsza jest dalsza zapłata, a nie informowanie rodziny. Odmówiono wydania kompletu dokumentów, dopóki nie uregulujemy wszystkich należności.
Dziś nasza sytuacja jest skrajnie trudna.
- Mama wymaga dalszego leczenia i nadzoru neurochirurgicznego.
- Każdy dzień hospitalizacji generuje ogromne koszty.
- Szpital nie wyraża zgody na transport medyczny do Polski, dopóki rachunki nie zostaną spłacone.
- Bezpieczny przewóz do kraju i kontynuacja leczenia w polskim szpitalu są jedyną szansą na uratowanie jej życia i odzyskanie zdrowia.
Łączny koszt operacji, hospitalizacji, opłat administracyjnych, transportu medycznego oraz niezbędnego wsparcia prawnego i tłumaczeń dokumentów przekracza 250 000 zł.
Nie jesteśmy w stanie sami udźwignąć tych kosztów.
Zwracamy się z prośbą o wsparcie finansowe oraz pomoc w nagłośnieniu tej historii. Każda wpłata przybliża nas do możliwości sprowadzenia mamy do kraju i kontynuacji leczenia w bezpiecznych warunkach, z poszanowaniem jej godności i naszych praw jako rodziny.
Jeżeli ktoś z Państwa chciałby zweryfikować przedstawione informacje, dysponujemy pełną dokumentacją medyczną, korespondencją, fakturami i dowodami przelewów.
Prosimy o pomoc. To jest walka o życie naszej mamy i o to, aby nie została pozostawiona sama w szpitalu, który traktuje ją przede wszystkim jako źródło dochodu.
Dziękujemy za każdą okazaną solidarność i wsparcie.
nie mogę dodać pdf z wycena transportu, w razie czego podeślę w pdf w celu weryfikacji.

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.