Na wycięcie guza u MOMO, dzielnego jogowego pieska
Na wycięcie guza u MOMO, dzielnego jogowego pieska
Our users created 1 226 307 fundraisers and raised 1 348 429 199 zł
What will you fundraise for today?
Updates5
-
Pod tym linkiem znajdziecie pełne zestawienie dotychczasowych kosztów razem ze zdjęciami rachunków:
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1QVpbZvBt0y5NKktgjF2RHK3FT9jZZE2NldOpWZsDFiA/edit?usp=sharing
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
MOMO ma chore serce i został przeze mnie wyciągnięty bez żadnych procedur adopcyjnych ze schroniska typu "mordownia" w grudniu 2020 roku, miał już wtedy około 8 lat (nie wiadomo). Po tygodniu nauczył się nie bać klatki schodowej i nie musiałam go już znosić na rękach na siku. Momo przeżył wiele, ale tylko on wie tak naprawdę ile. Jest bardzo lękowy, ale spokojny, ma krzywe łapki i zachowania świadczące o tym, że doznawał kiedyś przemocy. Po jakimś czasie odkryłam u niego chorobę serca i od tamtej pory jest na lekach wspomagających pracę serca, lekach moczopędnych, a aplikacja "KardioPies" to nasz codzienny towarzysz. Kolejne rzeczy wydarzyły się bardzo szybko.
Mniej więcej 1 sierpnia br. zauważyłam "coś" na jego prawym udzie, to "coś" - mała grudka - urosła dość szybko. W piątek pierwsza kontrola, przez weekend urosło mocniej i już po naszej niedzielnej jodze w Parku zaczął to sobie rozdrapywać. Wczoraj popołudniu zrobiliśmy cytologię w klinice Vetka, wyszedł rak - mastytocyma, guz skóry. Na szczęście jest dla niego szansa na bardzo szybką operację, choć każdy zabieg pod narkozą jest zagrożeniem dla jego serca, to wiemy, że trzeba ciąć.
Jutro czeka nas badanie krwi i USG (łącznie 380 zł), a w piątek zabieg i biopsja (2200 zł). Wiem, że Momo będzie w dobrych rękach, mam zaufanie do anestezjolożki, która będzie przy zabiegu, znają się dobrze z naszą kardiolożką z kliniki VetCardia.
Po USG dowiemy się też, czy rak nie rozprzestrzenił się gdzieś wewnętrznie, czy jest tych guzów więcej, ale w środku. Podczas zabiegu zostaną pobrane próbki i wysłane na badanie histopatologiczne i za kilka tygodni dowiemy się, czy rak jest złośliwy i czy Momo czeka dalsze leczenie, chemioterapia i kolejne zabiegi... Najbardziej optymistyczny scenariusz jest taki, że w piątek usuniemy raka na zawsze.
Potrzebujemy Waszego wsparcia na razie na to aktualne leczenie, mamy nadzieję, że to wystarczy i nie będzie żadnych komplikacji ani przerzutów.
Każdą nadwyżkę ze zrzutki przekażę na konto FUNDACJI JUDYTA: https://fundacjajudyta.com/. Wyślę dowody wpłaty.
Nasze aktualizowane na bieżąco koszty leczenia:
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1QVpbZvBt0y5NKktgjF2RHK3FT9jZZE2NldOpWZsDFiA/edit?usp=drivesdk (każda osoba mająca link może przeglądać).
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Momo, dasz radę! ❤️
Joga dla MOMO 🤍🐶
JOGA DLA MOMO W PARKU PRASKIM 13/08 🌳 ZAWARTOŚĆ PUSZKI!
🐕💪🏻💖
Momo! Jesteśmy z Tobą i Karoliną