Doszliśmy do momentu, w którym walczymy o utrzymanie naszego cudownego miejsca...

Jesteśmy małą, niezależną, komórką artystyczną ulokowaną gdzieś w pulsującym wnętrzu małego miasta nieopodal morza: Słupska.

Słupsk kulturą stoi, jednak marzeniem naszej skromnej i niewielkiej grupy było dać ludziom miejsce niebanalne, otwarte na dialog i dające możliwość spotkania z kulturą poza instytucjonalnymi murami muzeum czy teatru. Tak powstała mała, wypełniona jazzem, bluesem i aromatem kawy Kawiarnia Artystyczna Antrakt, w której po wydarzeniach artystycznych można spotkać się i porozmawiać z artystami.

Ogromna inwestycja, która od samego początku wiązała się z równie ogromnym ryzykiem, przynosi nam tyle samo radości i powodów do dumy, co zmartwień i stresu. 

Od dłuższego czasu ledwo wiązaliśmy koniec z końcem i choć z boku wydawać by się mogło, że wszystko gra jak należy, cały czas mierzyliśmy się z trudnościami mając nadzieję, że przy ciężkiej pracy z miesiąca na miesiąc i z roku na rok sytuacja się ustabilizuje...

Niestety od dnia 13.03. firma nie funkcjonuje do odwołania. Pomoc oferowana przedsiębiorcom w dużej mierze nas nie dotyczy ze względu na zaległości, których nie jesteśmy w stanie w tym momencie zapłacić.  Dlatego zwracam się z ogromną prośbą, do wszystkich, którzy mogą pomóc, liczy się każda wpłacona złotówka. Nie chcę zwalniać pracowników i mam nadzieję, że przy Waszej pomocy Antrakt będzie miał szansę istnieć do końca mojego świata :)

Od ponad dwóch lat, proponujemy Państwu obszerną ofertę kulturalną: cotygodniowe koncerty, bezpłatne seanse filmowe w naszym Antraktowym kinie, ciekawe rozmowy z pisarzami, stand-upy, a także formy teatralne.

Antrakt został nagrodzony Złotym Orłem w dziedzinie gastronomii, zyskał uznanie zarówno słupszczan jak i artystów przyjeżdżających do nas z drugiego końca świata.

Na deskach naszej sceny mieliśmy zaszczyt gościć artystów z Polski jak i zza granicy: Argentyny, Hiszpanii, Czech, Włoch, Norwegii, Chile, Turcji, Niemiec, Chin i Wietnamu.

Chciałabym w dalszym ciągu spotykać się z Państwem w naszej kawiarni, parzyć dla Was aromatyczną kawę i organizować coraz to ciekawsze wydarzenia, bo pomysłów i zapału mam co niemiara. 

Każda uzbierana kwota będzie dla nas ogromnym wsparciem.

Z góry dziękujemy za wszelką pomoc,

Maria Krętkowska wraz z całym zespołem Antraktu.