Zanim założyłam zrzutkę dla Sióstr Norbertanek z Imbramowic, w trakcie której udało się nam uzbierać kwotę 12860 zł. przeczytałam wcześniej sześć apeli w tej sprawie w mediach społecznościowych. Zrzutka zakończyła się sukcesem, ponieważ tak wielkie DOBRO popłynęło od ludzi dobrej woli dla Sióstr Norbertanek z różnych źródeł, że zrzutkę zamknęłam przed wymaganym czasem. Siostra Przeorysza Imbramowicka poprosiła wszystkich o zakończenie wsparcia, ponieważ Siostry uzbierały finanse na codzienne potrzeby w szybkim tempie. Poszło pięknie :)!

Ale widać na tym jednym geście nie wypada nam się zatrzymywać.

Dzisiaj przeczytałam o Siostrach Benedyktynkach ze Staniątek, które również są w potrzebie w związku z epidemią koronawirusa.

Przez epidemię koronawirusa benedyktynki nie mają jak zapracować na utrzymanie.

Do niedawna na ten cel przeznaczane były tace w pobliskich parafiach i część dochodu z zamkniętego obecnie sklepiku sióstr u Benedyktynów w Tyńcu, gdzie sprzedawane były produkty z ich klasztornej kuchni.

Należy podkreślić, że aktualnie mieszka w klasztorze 12 mniszek, z czego większość jest w podeszłym wieku. 

Byłam w Staniątkach w październiku zeszłego roku, aby kupić od Sióstr piękne chryzantemy na Wszystkich Świętych, które Siostry hodują samodzielnie w szklarniach.

Siostry pracy na swoje utrzymanie się nie boją, ale cóż z ich pracy, jak nie można wytworzonych przez nie produktów zakupić, bo słusznie jesteśmy teraz w domach.

Powtórzę tutaj to, co napisałam przy zrzutce dla Sióstr Norbertanek: "Takie nastały czasy i musimy się wzajemnie wspierać. Obecnie siedzimy w domach, z pewnością to czas próby dla nas, dlatego nie patrzmy tylko na swoje potrzeby, ale też na potrzeby innych. Każde DOBRO mnoży się i wraca. Chodzi o przetrwanie, wierzę, że wspólnie pomożemy Siostrom."

Ufam, że w życiu nic nie dzieje się bez przyczyny, i że tym razem uda się nam wesprzeć Siostry Benedyktynki w potrzebie, pomimo bardzo przykrych komentarzy, dotyczących zrzutek dla osób duchownych, które zalewają media społecznościowe.

„Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili" (Mt 25,40)

Dobro wraca... .

Z góry dziękuję za każde wsparcie. Nie poddajemy się i działamy dalej :).

https://www.benedyktynki.eu/