Katastrofy budowlane, skażenia chemiczne czy ataki terrorystyczne nie ostrzegają, że nadchodzą – wydarzają się i musimy stawić im czoła. Oczekujemy, że ratownicy medyczni są przygotowani do szybkiego pomagania poszkodowanym w ekstremalnych sytuacjach. Tworzymy pierwszą w Polsce jednostkę ratowników medycznych działających w sytuacjach ekstremalnych. Z Twoim wsparciem już niedługo będziemy gotowi do działań!

Jesteśmy ratownikami medycznymi działającymi jako wolontariusze w Stowarzyszeniu Grupa TRIAGE. Od kilku miesięcy przygotowujemy się do ratowania pacjentów w najtrudniejszych warunkach. Mimo wielu zajęć związanych z pandemią koronawirusa (każdy z nas pracuje jako ratownik medyczny w pogotowiu ratunkowym, straży pożarnej czy policji), chcemy być przygotowani, aby sprawnie i szybko ratować Was również w sytuacjach:

a)     zamachu terrorystycznego,

b)     wypadków z udziałem skażenia chemicznego,

c)     w ciasnych przestrzeniach (zawalone budowle, gruzowiska, studnie, głębokie wykopy), w sytuacjach wymagających użycia technik linowych

d)     w zdarzeniach masowych i mnogich, czyli takich gdzie rannych jest bardzo dużo (od kilkunastu do nawet kilkuset poszkodowanych) i działa wiele różnych służb.

Dążymy do tego, aby fachowa pomoc docierała do naszych pacjentów najszybciej jak to możliwe, nawet jeśli znajdują się oni w bardzo złych warunkach i trudno dostępnych miejscach.

Obecnie w Polsce nie istnieje jednostka medyczna przygotowana do takich działań ratunkowych. Z Twoim wsparciem chcemy to zmienić!

Intensywnie trenujemy i uczymy się, aby za kilka miesięcy uzyskać gotowość do użycia w realnych wypadkach i katastrofach.

Szkolimy również własną kadrę instruktorską, która w przyszłości będzie mogła uczyć nowych ratowników, aby było nas coraz więcej, co pozwoli pomóc większej ilości pacjentów. Pełną gotowość pomagają nam osiągnąć instruktorzy z różnych dziedzin, takich jak ratownictwo medyczne, ratownictwo wysokościowe, medycyna pola walki, specjaliści od zagrożeń chemicznych, biologicznych i radiacyjnych – ratownicy, strażacy, żołnierze i policjanci – fachowcy światowej klasy w swoich dziedzinach.

Do naszych treningów potrzebujemy odpowiedniego wyposażenia i sprzętu medycznego. Dotychczas zakupów dokonywaliśmy

z prywatnych środków, składek członkowskich i pojedynczych darowizn. Wyznajemy maksymę: „Im więcej potu w treningu, tym mniej krwi w prawdziwych działaniach”. W myśl tej zasady, nie oszczędzamy ani siebie, ani sprzętu, aby w prawdziwej akcji ratunkowej nic nas nie zaskoczyło. Z biegiem czasu zwiększamy intensywność szkoleń i treningów, co mocno przyspiesza zużycie sprzętu. Coraz częściej musimy uzupełniać wyposażenie, takie jak opaski uciskowe, opatrunki czy sprzęt ochrony osobistej dla ratowników (np. kaski, rękawice) – trening jest często trudniejszy i bardziej niebezpieczny niż prawdziwe akcje ratunkowe.

Dlatego prosimy Cię o wsparcie, które w całości przeznaczymy na zakup odpowiedniego i niezbędnego do treningów sprzętu.

Wyposażenie, którego najbardziej potrzebujemy to:

1.     Kombinezon ratownika – jest uniwersalny i umożliwia wygodną pracę w różnych warunkach, nie krępuje ruchów, chroni najbardziej narażone miejsca jak kolana i łokcie. Dodatkowo, jego właściwości niepalne umożliwiają współpracę np. ze strażą pożarną i działania w warunkach zagrożonych wybuchem lub zapłonem, czyli tam gdzie będą działać ratownicy Grupy TRIAGE – koszt kombinezonu to 510zł za jedną sztukę.

2.     Aktywne ochronniki słuchu – chronią uszy ratownika przed nadmiernym hałasem, a jednocześnie pozwalają na swobodną komunikację między nami. Można również podłączyć do nich radiostację i prowadzić korespondencję pomiędzy oddalonymi ratownikami i innymi uczestnikami akcji ratunkowej (strażą pożarną, policją, śmigłowcem ratunkowym). Są bardzo wytrzymałe na uszkodzenia mechaniczne, wodoodporne i pyłoodporne – jednym słowem: idealne do warunków w jakich przyjdzie nam pracować – koszt jednego egzemplarza to 1 549zł.

3.     Kask ratowniczy – ten sprzęt dla ratownika medycznego musi spełniać wyśrubowaną normę EN 14052 (specjalna konstrukcja chroniąca głowę i górną część szyi ratownika przed uderzeniem spadających przedmiotów i w trakcie upadku). Posiada również wbudowaną osłonę oczu i system mocowania latarki czołowej. Jest kompatybilny z ochronnikami słuchu. Niewiele kasków jest na to przygotowanych, dlatego też te, które spełniają wymagania normy, mają „odpowiednią” cenę. W naszym przypadku jest to 589zł.

4.     Torba (nerka) do przenoszenia wyposażenia medycznego. Wielokrotnie przetestowane przez nas rozwiązanie, które pozwala na wygodne przenoszenie najważniejszego sprzętu np. opasek uciskowych, opatrunków do tamowania masywnych krwawień, wyposażenia do udrażniania dróg oddechowych. Jest pojemna, ale zajmuje niewiele miejsca a ratownik może ją przypiąć na wiele sposobów, w zależności od terenu, w którym działa. Musi być zrobiona z wysokiej jakości materiałów, aby nie trzeba było jej wymieniać lub naprawiać po kilku treningach czy akcjach ratunkowych – koszt jednej „nerki” to 235zł.

5.     Rękawice ochronne – zanim ratownik dotrze do poszkodowanego, często w bardzo trudnych warunkach (gruzy, szkło, użycie technik linowych, często czołgając się i przeciskając przez ciasne szczeliny), specjalne rękawice zabezpieczają jego ręce przed rozcięciem lub przebiciem skóry – koszt 150zł.

6.     Latarka czołowa – montowana na kasku, musi spełniać normę Ex Atex, pozwalającą na pracę w warunkach zagrożenia wybuchem lub zapłonem, jest wodoodporna i pyłoodporna. Jej niezawodność zapewnia bezpieczeństwo pacjentowi i ratownikowi. Koszt - 245 zł.

Powyższy zestaw to wyposażenia dla jednej osoby. Obecnie, aby kontynuować przygotowania, potrzebujemy wyposażenia przynajmniej dla sześciu ratowników. Łącznie daje to kwotę ok. 20 000 zł.

Twoje wsparcie pozwoli nam na:

1.     Wypełnienie luki w systemie ratownictwa w Polsce – obecnie nie ma jednostki ratowniczej przygotowanej i odpowiedzialnej za ratowanie pacjentów znajdujących się w sytuacji niebezpiecznej, jak zdarzenie terrorystyczne, zagrożenie chemiczne czy działania w ciasnych przestrzeniach i zdarzeniach masowych – Ty możesz to zmienić!

2.     Zakup najlepszego sprzętu, który pozwoli nam sprawniej ratować poszkodowanych.

3.     Przyspieszenie i usprawnienie szkolenia – dzięki Tobie będziemy sprawniejsi, skuteczniejsi w ratowaniu.

4.     Przyspieszy postawienie gotowości do działania - szybciej będziemy gotowi, aby przyjechać i Ci pomóc!

Wspierasz pierwszą taką grupę w Polsce! Dzięki za zaufanie! Robimy to dla Ciebie i Twoich bliskich.

Jeśli tak będzie dla Ciebie wygodniej, wsparcie możesz przekazać bezpośrednio na konto Stowarzyszenia Grupa TRIAGE:

Stowarzyszenie Zwykłe Grupa TRIAGE

BNP Paribas: 88 1600 1462 1890 8707 1000 0001

Tytuł: Darowizna na cele statutowe - wyposażenie.