Od 20 lat opiekuję się porzuconymi zwierzętami..
Od 20 lat opiekuję się porzuconymi zwierzętami..
Our users created 1 269 390 fundraisers and raised 1 469 038 319 zł
What will you fundraise for today?
Description
Od kiedy pamiętam zawsze starałam się pomagać zwierzakom. Już jako dziecko zabierałam jakieś kotki z ulicy do piwnicy ..Robiłam im tam posłanie i dawałam jedzonko...Niestety tych kotów na drugi dzień już nie było. Byłam wtedy dzieckiem a do domu nie pozwolono mi ich zabierać.. Jedną sytuacje mam do dziś w głowie. .Szłam do babci ,,jacyś chłopacy kopali małego białego kotka. .Gdy odeszli podeszłam do niego i go zabrałam.. Zabrałam do domu , ale że nie pozwolono mi go zostawić w ciepłym pokoju...Moim pokoju , zrobiłam mu domek z drzewa tak jak umiałam...`Postawiłam u wuja na podwórku za jego pociętym drewnem ..To były lata 80 więc zimy mrożne..O dziwo kocina siedziała w tym domku a ja co dzień do niej chodziłam...Biedna miała problem z chodzeniem bo tak została pobita.. Wuja mi powiedział że mam ją dać do Stodoły bo tam siano i cieplej..Ja jako dzieciak posłuchałam i jej już nigdy nie zobaczyłam....Po paru dniach gdy ją tam zaniosłam wybuchł pożar i wszystko spłonęło..Wraz z nią ..Miałam wtedy cos 12 lat i serce już mi pękło......Postanowiłam sobie że gdy już będe dorosła nikt mi nie będzie mówił czy moge zabrać zwierzę do domu..I tak jest od lat pomagam zwierzakom , były to psy w hotelikach ,,nawet miałam kaczki..i jeże ...Ale .koty są mi najbardziej bliskie...wiele osób ich nie lubi a ja wciąż sie zastanawiam dlaczego......Jestem osobą prywatną ..mam zrobione mieszkanie pod koty,.Mam pod opieką sama 50 kotów łacznie z tymi na ulicy...Musże mieć karmę , żwirek , jakieś leki ..odpchlenie , podkłady.. środki czystości....Żyje z nimi 24 h na dobę ..Nie wynajmuje lokalu i nie dochodzę do nich..Ja z nimi mieszkam ..I sterylizuje każdą kotkę z brzuchem na ulicy.....Nie wstawiam zdjęc że tam i tam jest kot , i nie piszę że ja nie mogę....Zabieram takie bidy których nikt nie chce....Niektóre znajdują domki, inne tak zniszczyła ulica że mają u mnie swój domek do końca ..Proszę o pomoc o pare groszy lub karmę ..żebym mogła robić to co kocham...,,Żebym mogła pomagać tym których nikt nie chce.....Nie zbierałam na luksusy , Nie dam rady sama a te zwierzaki które zabieram nie mają nikogo....Często u mnie poznają co to zabawka i miękki kocyk...Dotarłeś do końca bardzo dziękuje....Wklejam paragony z 2 mies...coś na 5000 tys...Nie dam sama rady. .Proszę o pomoc dla nich ,,Bo zostawić nie potrafię...Jakieś paragony się powtarzają nie wiem jak je usunąć,,, Ogólnie cięzko tu się wstawia pojedyńczo bo i można się pomylić...Kiepsko wyszło ale już nic nie poprawiam bo mi zniknie wszystko....Dziękuje
.Dziękuje

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.