DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKIE WPŁATY! UZBIERAŁAM KWOTĘ NIEZBĘDNĄ DO BADANIA MRI GŁOWY ORIONA, WIĘC ZAMYKAM ZRZUTKĘ. BĘDĘ DAWAĆ ZNAĆ JAK NAM IDZIE, BADANIE W PRZYSZŁĄ ŚRODĘ 20.09.23.

❤️

Orion jest w potrzebie. Od czerwca intensywnie próbujemy znaleźć przyczynę jego ataków lękowych, które stopniowo narastają od lutego tego roku. Jesteśmy po konsultacjach u kolejnych weterynarzy i specjalistek (kardiolodzy, neurolog), robiliśmy kolejne badania (krew, mocz, tarczyca, dwa kolejne USG jamy brzusznej, pasożyty, etc.). Niestety nic w tych badaniach nie wskazuje na konkretną przyczynę ataków, które w najostrzejszej formie trwają nawet 5-6 godzin.

Został nam do zrobienia rezonans magnetyczny, żeby wykluczyć guza mózgu i zmiany w tym obszarze. Koszt badania w klinice Neuro-Vet, gdzie się leczymy to 1800 zł. Do tej pory na kolejne badania i konsultacje z weterynarkami i behawiorystką wydałam ponad 2000 zł. Potrzebuję waszego wsparcia, żeby móc zrobić to badanie, które być może da nam jakąś odpowiedź.

Nie robię Orionowi zdjęć u weterynarza, nie mam też jego zdjęć ze smutną miną, ale te osoby, które go znają i wiedzą jakim radosnym psem był kiedyś, widzą zmianę w jego zachowaniu. W załączonym filmiku widzicie malutki fragmencik jednego z jego ataków. Mam jego wyniki oraz opisy od kardiolożki i neurolożki, opinię behawiorystki, jeśli ktoś chciałby w nie zajrzeć.

Strasznie mi smutno, że nie mogę mu pomóc w bardzo stresującej i męczącej go sytuacji, dlatego proszę, żebyście dorzucili się do części kolejnego etapu diagnozowania. Dziękuję za miłe słowa, rekomendacje i wsparcie, jakie do tej pory otrzymaliśmy!