Leczenie Misi
Leczenie Misi
Our users created 1 226 322 fundraisers and raised 1 348 497 384 zł
What will you fundraise for today?
Updates3
-
Nasza twardzielka dzielnie uczęszcza na terapię manualną i osteopatyczną do cudownych ludzi w Centrum Leczenia i Rehabilitacji HOLIS w Warszawie. Pracuje z terapeutką Anią Korpul - człowiekiem o wielkim sercu ❤️ Dziewczyny super się zaprzyjaźniły a efekty pracy widać gołym okiem. Misia lepiej się porusza, ma bardziej elastyczną skórę a blizny i zrosty już tak nie trzymają i nie ciągną. Super! 🥰
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Nasza wyjątkowa sunia Misia - alfa naszej 8-osobowej watahy (nasza szczęśliwa gromadka liczy sobie 4 koty i 4 psiaki, które żyją w harmonii i przyjaźni) zachorowała na złośliwego raka sutka :( Podstępna choroba rozwijała się w piorunującym tempie. Dzięki czujności szybko zdołaliśmy wyłapać problem i w ekspresowym czasie Misia została poddana operacji usunięcia nowotworu wraz z całą listwą mleczną (zapobiegawczo aby komórki rakowe nie rozsiały się do kolejnych sutków). Misia swoją odwagą, cierpliwością, łagodnością i psią mądrością zdobyła serca lekarzy z lecznicy "Szarik" z Rembertowa, która podjęła się leczenia. Guz okazał się złośliwcem mieszanym o 1-2 stopniu. Po ponad 2 miesiącach życia w stresie, wielu badaniach, wizytach w lecznicy, konsultacjach z onkologami kamień spadł nam z serca - Misia stoczyła heroiczną i wygraną walkę z raczyskiem! Ma czyste płuca, wolne od przerzutów, wraca do sił a rozcięty brzuszek i cała klatka piersiowa wreszcie się zagoiły. Znów biega z resztą szczęśliwej rodzinki :) Niemniej, chwile naszej radości przyćmiewa fakt, że to nie koniec... Po kolejnych konsultacjach z lekarzami, długich rozważaniach wspólnie ze specjalistami podjęliśmy decyzję o kolejnej operacji dzielnej Misi - usunięciu drugiej listwy mlecznej - tak, aby nie dopuścić do możliwości rozwoju kolejnego nowotworu. W obecnej sytuacji istnieje aż 60-70 % ryzyko, że Misia znów zachoruje na śmiertelną chorobę... dlatego decyzja o drugiej operacji - choć niełatwa, bo dziewczyna wiele już wycierpiała - zapadła szybko.W lutym 2022 r. operujemy. Koszt samej operacji z poprzedzającymi ją badaniami (krew, hormony, ech serca, rtg płuc) to ok. 1500-1600 zł. Później czeka nas od kilku do kilkunastu wizyt kontrolnych z okresowymi badaniami pooperacyjnymi.
Każde Wasze wsparcie naszej psio-kociej rodzinki będzie radością dla naszych serc. Koszty zabiegów, leczenia, leków, wartościowego jedzenia dla Misi zaczęły nas przerastać. Nasze znajdy, bezdomniaki, schroniskowe i przygarnięte pyszczki są dla nas najważniejsze i poświęcamy im ogrom czasu. Wraz z cudowną zoopsycholog panią Anną Skrzypczak (http://psiedrogi.pl/) zdołaliśmy w ostatnich 2 miesiącach dołączyć do zharmonizowanego już stada 2 przygarnięte maleńkie kociaki. Najtrudniejszą pracę wykonała właśnie Misia, która mimo bardzo trudnego dla siebie czasu i bólu zdołała zaakceptować i pokochać Marcelka i Frelkę :D Dziś, to kociątka opiekują się dochodzącą do zdrowia Misią, co zobaczycie na zdjęciach :)
Jeśli Misia i nasza zwierzorodzina skradła Wam choć odrobinę serca i nie jest Wam obojętna - prosimy dorzućcie cegiełkę w formie dowolnej kwoty aby pomóc Misi wrócić do zdrowia i nadal hasać z całym stadem :D
Misia, Urwis, Scotti, Benio, Pusia, Lusia, Marcelek, Frelka
oraz Piotr i Kasia :)
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.