Leczenie i rehabilitacja Wiktorii " WYGRAĆ Z BIAŁACZKĄ"

" Nigdy nie jest tak, żeby człowiek, czyniąc dobrze drugiemu, tylko sam był dobroczyńcą. Jest równocześnie obdarowywany, obdarowany tym, co ten drugi przyjmuje z miłością"

Jan Paweł II

Zrzutka stworzona przez [Jarosław Kot, Wioleta Kot]

Facebook

E-mail

Cześć ! Witajcie !

Jestem Wiktoria, mam 16 lat, jestem pacjentką Oddziału hematologii UCK w Gdańsku. Choruję na ostrą białaczkę limfoblastyczną, w skrócie ALL już od 2014 r. Zachorowałam pierwszy raz w wieku 12 lat- leczenie trwało 9 miesięcy. W tym czasie przyjmowałam chemioterapię, sterydy i całe mnóstwo innych leków, byłam poddawana ciężkim, bolesnym i przykrym zabiegom. Gdy wracałam do domu po okresie leczenia, czułam nieopisane szczęście, chociaż pojawiły się poważne powikłania- ostre zapalenie trzustki, zapalenie wątroby. Nadal otrzymywałam podtrzymującą chemię.

Minęły 4 lata i znowu tu jestem, znowu czuję ból i strach, zmęczenie. Choroba wróciła, jakoś nie możemy się rozstać.

A ja chcę wyzdrowieć!! Chcę potargać po uszach mojego psa, wsiąść na rower i pojechać daleko, przypiąć narty i szusować po górach, zagrać na pianinie na urodzinach mojej siostry. chcę się śmiać i płakać jednocześnie, chcę normalnie żyć z moją rodziną, bo tak bardzo ich kocham.

Żeby tak się stało potrzebuję funduszy na leczenie, które obecnie jest poza moim zasięgiem. Dlatego zwracam się do Was o pomoc finansową, która umożliwi mi dalsze, kosztowne leczenie i powrót do zdrowia.