Na walkę z nowotworem
Na walkę z nowotworem
Our users created 1 222 586 fundraisers and raised 1 338 870 657 zł
What will you fundraise for today?
Updates7
-
Operacja się powiodła :D
Kola operowana była przez dwie znakomite Panie chirurg!
Jesteśmy pod ciągłą kontrolą lekarzy, nawadniamy ciałko Koli, żeby jak najlepiej wspomóc nerki.
Mała na razie nie chodzi sama i ma sporą traumę, załatwia się pod siebie...
Jestem bardzo szczęśliwy, że wszystko jest w porządku!
Liczę. że nie będzie już żadnych komplikacji.
Trzymajcie kciuki!!!
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Hej. Jestem normalnym, zwykłym człowiekiem.
Mam pracę i swoje życie. Mam też trzy kotki, które są dla mnie wszystkim.
Dbam o nie jak mogę, nigdy im niczego nie brakowało. Zawsze zastanawiało mnie jak ludzie mogę nie mieć środków na swoje ukochane zwierzęta i ich utrzymanie.
I stało się...
Covid odebrał mi wiele pieniędzy, zostałem na 80% najniższej krajowej bez premii. No nic, dajemy radę.
Jednak jakiś czas temu wyczułem guzka u mojej 18-letniej kotki Koli, musieliśmy to jak najszybciej sprawdzić!
Po biopsji wszystko było jasne. Wyrok. Stara, chora kotka - moja cudowna Kola zmierza w kierunku światła, ale to przecież za wcześnie!!!
Pani weterynarz mówi, że jest szansa!
No jak nie walczyć? Kola zasługuje na to, po prostu jestem Jej to winny!
Co mówi ten wyrok?
Nowotwór - mięsak złośliwy.
Tak bardzo boję się o Jej kruche życie, nie jest już młoda ani tak silna jak kiedyś, w tym wieku nie jest już aktywnym kotem.
Do usunięcia cała przednia lewa łapka, razem z łopatką bo nowotwór jest bardzo inwazyjny, chemia w tym przypadku daje bardzo małe szanse na wyzdrowienie,
naświetlania również - tylko 20% - 30%.
Bez operacji mięsak Ją zje, wyssie z Niej życie...
Maleńka odczuwa ból, dostaje codziennie lek przeciwbólowy.
Po wynikach badań krwi okazało się, że nerki nie pracują dobrze, (a jeszcze 6 miesięcy temu wszystko było w porządku) mała jest na kroplówkach.
Samo wbijanie igły jest ogromnie stresujące, mam wrażenie, że płyn z kroplówki płynie godzinami... Mała na szczęście jest grzeczna i mocno się wtedy we mnie wtula.
Jest tak źle, ale Ona chce żyć, walczy.
Przed nami kolejne badania i operacja.
Tylko boje się, że nie dam rady, na same badania wydałem już 600 zł, co jest ogromną kwotą.
Czeka mnie jeszcze ok 1000 zł, jak nie więcej bo bardzo trudno to przewidzieć.
Błagam o pomoc dla mojego aniołka. 18 lat była przy mnie... Nie mogę o Nią nie walczyć.
Kola jest kochaną kotką, nie było Jej łatwo w życiu - tak chciałem Jej uchylić nieba.
Teraz nie wiem czy dam radę opłacić walkę o Jej życie.
Proszę... Pomożecie? Chociaż 2 czy 3 zł, cokolwiek, Ona musi przeżyć. Jest dla mnie wszystkim...
Załączam wszystko co mam.
Nie mam nic do ukrycia. Piszcie do mnie. Zadzwońcie do naszej Pani Weterynarz. Pomóżcie nam spędzić jeszcze trochę czasu razem...
Przeraża mnie myśl o operacji, o narkozie - jak ją zniesie w tym wieku, czy się wybudzi...
Przeraża mnie czas po operacji, gojenie rany, Jej reakcja na brak łapki...
Przeraża mnie rehabilitacja bo ponoć niektóre koty sobie nie radzą, nie chodzą, nie jedzą i mają problemy z wejściem do kuwety, a proteza to rzecz dla mnie nieosiągalna...
"Łapkę mam silną! Długą do samej podłogi!
Pozwala mi skakać i kopać i chodzić i nawet drapać sofę!
Moja łapka nigdy mnie nie zawiodła, jest najlepsza!
Żegnaj łapko...co ja bez ciebie zrobię...? już nic nie będzie takie samo..."
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Sercem i myślami z Wami.
Koluniu dasz radę❤
Dziękujemy! Trzymaj dziś mocno kciuki! ✊❤️
Rafał będzie dobrze. Trzymamy kciuki Ania z Hanią
Będziemy walczyć! 💪
Trzymam kciuki dla kiciulki❤️
😍
Trzymam za Was kciuki 💜
Dziękujemy! 😍