Zbiórka na leczenie i powrót do sprawności kotki Niki
Zbiórka na leczenie i powrót do sprawności kotki Niki
Our users created 1 232 022 fundraisers and raised 1 365 917 017 zł
What will you fundraise for today?
Description
Nika jest kotkiem znalezionym na działkach. Jako jedyna porzucona przez matkę nie miała szans na przeżycie. Dzięki koleżance, która ją znalazła i uratowała, trafiła do mnie. Teraz Nika ma roczek, jest bardzo aktywnym i kochanym kotkiem. Uwielbia biegać, skakać i bawić się z dziećmi. Na każdym kroku emanowała energią i radością, jest ciekawa świata jak prawdziwe kocie dziecko. Zawsze znajdowała chwilę, by przyjść, usiąść na kolanach i mruczeć z zadowolenia gdy potrzebowała czułości. Jej obecność jest dla mnie bardzo wspierająca.
Niestety 30 sierpnia wydarzył się wypadek. Nikę prawdopodobnie potrącił samochód, kierowca odjechał nie udzielając pomocy. Po długich poszukiwaniach córka znalazła ją w ciężkim stanie, bezwład tylnich nóg uniemożliwiał jej jakikolwiek ruch, oddech był płytki a oczy nieobecne.
Niezwłocznie przewieźliśmy ją do kliniki weterynaryjnej. Po 3 ciężkich emocjonalnie godzinach pobytu w szpitalu powiedziano nam że ma przesunięte wnętrzności oraz zmiażdżona prawą nóżkę. Nika musiała przejść operację ratującą życie, której koszt wyniósł 3 600 zł. We wtorek 03.09 jej stan zaczął się pogarszać, oddech był szybki i płytki, a kotka została umieszczona w inkubatorze pod tlenoterapią z powodu mocno stłuczonych płuc. Nika musiała leżeć tam 3 dni, żeby jej stan się chociaż trochę poprawił (koszt dobowy za sam inkubator tlenowy to 480 zł). Kicia w szpitalu była bardzo przestraszona i zestresowana, nie jadła i nie piła co utrudniało rekonwalescencję. Zdecydowaliśmy więc wynająć koncentrator tlenowy, a box tlenowy zrobić samodzielnie i wziąć kotka do domu, gdzie będzie powoli, przy najbliższych dochodzić do siebie i przygotowywać się na kolejną operację leczenia wieloodłamowego złamania trzonu kości udowej. 06 września wróciła do domu. Było coraz lepiej, zaczynała jeść, pić - przyjmowała też dzielnie leki i zastrzyki, a domowa tlenoterapia poprawiła jakość oddechu i umożliwiła przeprowadzenie operacji ortopedycznej w dniu 11 września. W jej trakcie kotek miał przeprowadzony rezonans, który uwidocznił złamanie trzonu pierwszego kręgu lędźwiowego, dlatego Nika ma obie tylnie łapki bezwładne. Koszt operacji i badania wyniósł 5 200 złotych.
Jest mi ciężko z jednej pensji opłacić całkowite leczenie mojej kotki, które na ten moment przekroczyło już kwotę 13 000 zł, w tak krótkim czasie. Dotychczasowo poniesione wydatki na leczenie w znacznej części pokryłam z pożyczek, które będę musiała zwrócić. Przed nami są jeszcze do poniesienia koszty kolejnych badań, konsultacji i rehabilitacji, trudne na ten moment do oszacowania. Opłaty są ogromne ale ja nie chcę się poddać, wiem że Nika, będzie chodzić, jest młodą, silną i waleczną kotką. Bardzo proszę o pomoc dla naszej Niki i z całego serca dziękuję za każdą złotówkę.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.