Na operację i leczenie cudownej kici po wypadku
Na operację i leczenie cudownej kici po wypadku
Our users created 1 274 143 fundraisers and raised 1 481 974 627 zł
What will you fundraise for today?
Description
Kochani, bardzo prosimy o wsparcie
W sobotę (21 czerwca) wieczorem zgłoszono nam kotkę po wypadku, ciągnęła za sobą łapki. Udało się ją zabezpieczyć i w nocy była już w klinice całodobowej. Diagnoza: brak czucia bólu głębokiego w ogonie, może nie trzymać moczu i kału, przepuklina przeponowa, słabe czucie bólu głębokiego w tylnej łapie. Kotka została na noc w lecznicy.
W niedzielę trafiła do lecznicy w Nowym Dworze Mazowieckim. Została zbadana ponownie, zrobiono RTG.
Diagnoza się potwierdziła pourazowa przepuklina przepony, oderwany lewy i prawy filar przepony w okolicy wyrostka mieczykowatego. W klatce piersiowej wątroba i fragment sieci. Ogon oderwany od kości krzyżowej. Na łapkę zaczęła stawać.
Nie wiedzieliśmy czy oddaje kał i mocz samodzielnie, jak bardzo są naruszone nerwy. W poniedziałek oddała mocz, tylko nie wiedziliśmy czy był kontrolowany czy bezwiednie.
Operacja musiała się odbyć szybko, ponieważ istniało duże ryzyko duszności.
Koteczka w poniedziałek wieczorem przeszła operację.
Przywrócono narządom ich prawidłowe, anatomiczne ułożenie. Amputowano wysoko ogon.
Cały czas obawa czy będzie samodzielnie załatwiała potrzeby fizjologiczne, a jeżeli tak, czy będzie to kontrolowane.
We wtorek było siku kontrolowane.
W trakcie operacji stwierdzono brak macicy i jajników, kotka była wcześniej kastrowana. Nie ma naciętego ucha, tak jak zaznacza się kastrację kotów bezdomnych. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że była kotką właścicielską.
Koteczka to cudowny miziak, kochana, uwielbia człowieka, zero agresji. Jest w pełni obsługiwalna, bez problemu mozna jej podać leki. Rozkochuje w sobie każdego, kto ma z nią styczność.
Operacja to koszt 3000 zł, dotychczasowe badania i leki prawie 500 zł, czekaja nas jeszcze wizyty kontrolne. Faktura zostanie wystawiona pod koniec miesiąca.
Nie mamy takiej kwoty.
Ostatnio trafiło do nas bardzo dużo kociaków. Właściwie codziennie mamy informację o nowych kociakach. Diagnostyka, odrobaczenia, szczepienia, czipowanie, testy, leczenie to olbrzymie kwoty. A jeszcze żwirek, karma, podkłady.
Niestety mamy też wiele ciężkich przypadków, które generowały bądź generują nadal wysokie koszty leczenia m.in. operacje uszu, zatok, nosa, ropomaczicze, przewlekła choroba nerek, guzy na listwie mlecznej, polip w uchy, usunięcie gałki ocznej, zabiegi stomatologiczne, zaszycie powieki. Borys, Filipek, Foxi, Morelka i wiele innych, to koty dla których pomoc nadeszła w ostatniej chwili.
Prosimy o wsparcie, każda złotówka ma znaczenie.
Bardzo dziekujemy za każdą wpłatę.

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Zdrowiej kocinko!