Sama mam córkę w Józia wieku i mogę się tylko domyślać jak w tym momencie zawalił się cały świat...

Poniżej apel rodziców którzy opisują sytuację Józia.

Kończy nam się czas! Potrzebna jest natychmiastowa pomoc!

Józio to 4-letni chłopczyk, który musi stanąć do walki z bardzo ciężkim, złośliwym guzem nowotworowym jamy brzusznej - neuroblastomą. Diagnoza ta spędza nam sen z powiek, bo wiemy, że sami wiele nie możemy zrobić… Dlatego życie naszego synka leży głównie w Państwa rękach!

Guzy w organizmie Józia, zlokalizowane są w nadnerczu i prawej przestrzeni zaotrzewnowej, mają IV stopień złośliwości i dają odległe przerzuty - do węzłów nadobojczykowych lewych, szpiku oraz kości czaszki, kręgosłupa, miednicy, kości ramiennych i udowych.

Zbieramy na bardzo drogą i długotrwałą terapię dla naszego małego chłopczyka. Mimo tragicznej diagnozy, wciąż wierzymy, że nasz Józio wygra walkę z tą straszną diagnozą… Będzie to możliwe tylko dzięki Państwu i Państwa pięknym sercom…

Pełni nadziei,

Rodzice Józia