Na rehabilitację mamy Ludmiły. Pomóżcie nam odwrócić zły los.
Na rehabilitację mamy Ludmiły. Pomóżcie nam odwrócić zły los.
Our users created 1 228 154 fundraisers and raised 1 353 161 925 zł
What will you fundraise for today?
Updates5
-
Dzień dobry. W niedzielę 03.03.2019 przyjechaliśmy na pierwszy 27 dniowy turnus rehabilitacyjny do Polskiego Centrum Rehabilitacji Funkcjonalnej VOTUM. Jesteśmy pod opieką specjalistów. Trzymajcie kciuki za postępy w rehabilitacji. Dziękujemy wszystkim. Dzięki Waszej pomocy jesteśmy tutaj.
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Zbieramy na 3 turnusy rehabilitacyjne w Polskim Centrum Rehabilitacji Funkcjonalnej VOTUM.
Dziadka już z nami nie ma, niech babcia wróci do zdrowia...
Nasza mama Lusia, niezwykła i wyjątkowa, pełna pasji i miłości do świata. Nie tylko naszego rodzinnego, ale całego o który codziennie dbała, rozsyłając swój piękny uśmiech, humor, dobre słowo.
16.09.2018 uległa wypadkowi rowerowemu, w wyniku którego doznała krwawienia podpajęczynówkowego z pękniętego tętniaka, licznych złamań w obrębie twarzoczaszki i złamań podstawy czaszki.
Po 4 tygodniach w stanie śpiączki lub minimalnej świadomości, podczas badania ostatniej szansy wykryto u niej obrzęk mózgu wywołany wodogłowiem.
23.10.2018 po wstawieniu zastawki komorowo-otrzewnowej następuje cud, mama budzi się. Już na następny dzień po operacji mówi, niestety rurka tracheostomiczna nie pozwala jej wydobywać dźwięków.
Mimo poprawy stanu zdrowia mamy, nasz tato 07.11.2018 przegrywa walkę z chorobą i odbiera sobie życie.My i lekarze prowadzący zderzamy się z brutalną rzeczywistością rehabilitacji w ramach NFZ. Wnioski mamy są odrzucane, ze względu na ciężko stan zdrowia pacjenta.Lusia jak zawsze zaskakuje. Pokazuje nam, że potrafi czytać i pisać.To zdjęcie zrobiliśmy jej tydzień przed kolejnym pogorszeniem się jej stanu zdrowia:
Jej samopoczucie pogarsza się i 18.11.2018 mama zostaje przewieziona na oddział neurochirurgii. Przyczyną pogarszającego się stanu zdrowia jest niedrożność zastawki.
Kolejny miesiąc to cztery operacje neurochirurgiczne, w wyniku których wymieniono mamie dwa razy zastawkę na nową. Kolejne dwie operacje miały na celu udrożnienie lub poprawienie zamontowanej już zastawki.
Niestety konsekwencje tylu operacji i obrzęku mózgu wynikającego z rosnącego wodogłowia, są dramatyczne.
Jedynie szybka i profesjonalna rehabilitacja może pomóc w powrocie do częściowej samodzielności.
Wiemy, że Polskie Centrum Rehabilitacji Funkcjonalnej VOTUM jest bardzo drogim ośrodkiem rehabilitacyjnym, jednak zaplecze, które oferuje jest nieporównywalne z innymi.Trzy miesiące na, które zbieramy to dopiero początek walki o samodzielność naszej mamy.
Niezależnie od zbiórki na portalu zrzutka.pl możecie Państwo wesprzeć mamę za pośrednictwem Stowarzyszenia "Nasz Dworek" (nie współpracującego z portalem zrzutka.pl).
JAK PRZEKAZAĆ 1%
W rubryce WNIOSEK O PRZEKAZANIE 1% PODATKU NALEŻNEGO NA RZECZ ORGANIZACJI POŻYTKU PUBLICZNEGO (OPP) należy:
• Wpisać numer KRS: 0000334467
• Obliczyć kwotę 1%
W rubryce INFORMACJE UZUPEŁNIAJĄCE (bardzo ważne!) należy:
• Wpisać: Dla Pani Ludmiły
JAK PRZEKAZAĆ DAROWIZNĘ
Należy dokonać przelewu bankowego (może być przelew internetowy) lub wpłaty na poczcie:
• nazwa odbiorcy:
Stowarzyszenie Nasz Dworek Dworek 8, 59-600 Lwówek Śląski
• Nr konta: 22838400090110360120000001
W tytule wpłaty proszę wpisać: Dla Pani Ludmiły (Ten dopisek jest bardzo ważny).
Dziękujemy z całego serca wszystkim tym, którzy pomogli i pomogą nam w walce o zdrowie mamy.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Akcja charytatywna Prezenty Dla Mam(y)
Akcja charytatywna Prezenty Dla Mam(y).
Akcja charytatywna prezent dla mamy
Prezenty dla mamy..
Trzymam kciuki! Moja Mama 23 lata temu uległa wypadkowi samochodowemu, niestety jest sparaliżowana, ale żyje i świetnie sobie radzi, nawet od 10 lat jeździ samochodem, który poniekąd dał Jej wolność...