id: unzrfn

Jesienne kociaki

Jesienne kociaki

Our users created 1 226 306 fundraisers and raised 1 348 427 394 zł

What will you fundraise for today?

Description

Gdy na dworze szybko robi się ciemno, kolorowe liście opadają z drzew, a na gałązkach pojawia się pierwszy szron pojawiają się one: jesienne kociaki. Ostatnie mioty, o których się istnieniu się dowiadujemy. Zawsze chore, zmarznięte, przemoczone.


p3dfdc275a3bd870.jpeg


Kociaki są na wsiach, w miastach, w oborach i pod blokami. Zawsze i nieodmiennie wśród nas. Większość ludzi omija je wzrokiem, niektórzy wręcz z obrzydzeniem. Bo to nie są puszyste kuleczki podrygujące radośnie. To są małe, zabiedzone, mokre i śmierdzące kawałeczki futerka, z zaropiałymi oczami, glutami wiszącymi z nosa, ze stadami pcheł na grzbiecie.


mae469b653e04b2c.jpeg


Z takimi istotkami właśnie mamy do czynienia. W ostatnim czasie przyjęliśmy ich ponad 20, kilka dużych miotów z różnych miejsc Gdańska i okolic. Maluchy nie są zdrowe. Mają tony pcheł i kleszczy, które powoli wysysają z nich życie, masę pasożytów wewnętrznych, których pozbycie się trwa czasami bardzo długo, a które potrafią małego kociaka nawet pozbawić życia. Do tego po odrobaczaniu czasami pojawiają się komplikacje, trudne do zdiagnozowania i wyleczenia. Koci katar to u tych maluchów standard, do tego wyniszczenie organizmu z powodu niedożywienia nie pomaga w żaden sposób.


xadf0f78d29abe08.jpeg


Tegoroczny sezon koci jest niestety długi i obfity. Bardzo obfity. Do tego bogaty w różne przypadki, zupełnie niespodziewane, wymagające szczegółowej diagnostyki.


To wszystko generuje ogromne koszty. Chcemy pomagać, dajemy tym kociakom możliwości wyzdrowienia, szukamy nowych domów. Ale bardzo bardzo potrzebujemy pomocy: finansowej, rzeczowej, domów tymczasowych. Każdy rodzaj wsparcia jest cenny, bez tego nie podołamy w żaden sposób. Rachunki z lecznic zaczynają napływać, musimy mieć środki, aby opłacić leczenie maluchów.



Jesteśmy niewielką grupą wolontariuszy z Gdańska. Pod koniec sezonu przyjęliśmy 21 kociaków. Część z nich jest chora, część - "tylko" zabiedzona.


Teraz potrzebujemy Waszego wsparcia, aby postawić te dzieciaki na nogi i przygotować do adopcji!


Oprócz środków finansowych mile widziane dary rzeczowe:

  • podklady 60x90 i 45x60,
  • żwirek Cat's Best lub inny rośliny (bezpieczny dla maluchów),
  • puszki (najlepiej 800g) - Animonda Carny, Grau, Feringa, Smilla, Mac's, Butchers,
  • saszetki - w zasadzie każde,
  • sucha karma dla bezdomniaków: Sanabelle, Smilla,
  • środki czystości,
  • środki do dezynfekcji: desprej, virkon, manusan,
  • rękawiczki nitrylowe lub winylowe,
  • transportery Atlas,
  • fanty na bazarek,
  • ręczniki, kocyki etc.




There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
Find out more

Donations 184

preloader

Comments 4

 
2500 characters
  •  
    Anonymous user

    trzymajcie się dzieciaki !

    47 zł
  • Natalia Świrska

    Bazarek Gdynia :-)

    232,80 zł
  • SS
    Syla s

    Dziękuję za takich Ludzi jak Wy, bo świat staje się lepszy pomimo okrucieństwa "człowieka".
    .

    25 zł
  • GH
    Gabriela Hoffmann

    Biedne kociatko!!To zrobil czlowiek?

    500 zł