Natalki nie muszę chyba przedstawiać ponieważ ta dzielna wojowniczka od urodzenia walczy ze Swoją chorobą .Zespół APERTA ,który będzie z Nią przez całe życie...Staramy się jak możemy by Jej pomóc .Obecnie Natalka jest w cyklu trudnych operacji związanych z rozdzieleniem paluszków dłoni .Czasem sama się zastanawiam-ile to dziecko jest w stanie wytrzymać i jak to jest niewiarygodne ?Ten ból ,cierpienie ,cierpliwość ,tysiące przejechanych kilometrów na konsultacje ,opatrunki-a Ona jeszcze z tym pozytywnym uśmiechem mówi "w końcu zobaczę Swój nowy paluszek" Taka jest właśnie NATALKA-wie czego od życia chce.

A teraz BALANKA-kolejna wojowniczka ,która niedawno przeszła ciężką operacje neurochirurgiczną .Ponieważ Blanka choruje na rzadką chorobę genetyczną wymaga badań ,dalszej diagnostyki ,wnikliwej obserwacji i stałych konsultacji .Ale pokazała ,że jest w stanie pokonać wszelkie przeciwności losu i chce żyć .Mając 16 miesięcy pokonała wszelkie najgorsze rokowania i robi coraz to większe postępy w rozwoju-aż serce rośnie i się raduje .Oby tak dalej to jeszcze pokaże ,że jak się chce żyć to można osiągnąć wiele.

Te dwie istoty są wspaniałymi dziewczynkami i zasługują na to co w życiu najlepsze, nawet kiedy codziennie robią zabawkowy bałagan