Kacper to 12-letni, zawsze uśmiechnięty i pełen energii chłopiec. Mimo że urodził się z rzadką wadą lewej stopy – przerostem i hypertrofią przodostopia (kod Q66.0), jego determinacja i pogoda ducha są większe niż niejeden dorosły potrafiłby sobie wyobrazić.

Rodzice dowiedzieli się o chorobie dopiero w chwili porodu. Od tamtego momentu zaczęła się długa droga – pełna konsultacji, operacji, bólu, ale i nadziei. Pierwsza operacja odbyła się po jego pierwszych urodzinach. Usunięto wtedy trzy palce, kość śródstopia i nadmiar tkanki tłuszczowej. Druga – w wieku 3 lat – polegała na dalszej resekcji kości i korekcji deformacji.

Mimo tych trudności, Kacper nie poddawał się. Dzięki wsparciu trenera judo – zarazem fizjoterapeuty – rozwijał swoje pasje i uczestniczył w zajęciach sportowych, które dawały mu ogromną radość i wiarę w siebie. Judo, piłka ręczna (mimo że w butach ortopedycznych, bo dedykowanych do tego sportu Kacper nigdy nie mógł założyć) – sport był dla niego ucieczką od ograniczeń, które narzucała mu jego wada.

Niestety, w zeszłym roku sytuacja diametralnie się zmieniła. Stopa zaczęła rosnąć znacznie szybciej – wraz ze wzrostem ciała Kacpra. Stała się ciężka, nieporęczna, coraz bardziej przeszkadzała w codziennym funkcjonowaniu. Wizyta u profesora, który operował go jako dziecko, zakończyła się decyzją o koniecznej kolejnej operacji. Termin: czerwiec 2025.

Koszt podstawowy zabiegu to 20 000 zł, ale rzeczywista kwota może wzrosnąć – wszystko zależy od tego, co okaże się podczas operacji. Lekarze muszą być przygotowani nawet na najtrudniejsze scenariusze, łącznie z amputacją części stopy – jeśli będzie to jedyne rozwiązanie, by ratować sprawność Kacpra.

Dlatego – jako jego matka chrzestna, razem z rodzicami – proszę was o pomoc! Potrzebujemy wsparcia finansowego i mentalnego. Musimy być gotowi na wszystko: operację, gipsy, kule, rehabilitację, naukę chodzenia od nowa... i wiele niewiadomych, które pojawią się później.

Marzymy, by Kacper mógł:

Założyć zwykłe buty kupione w sklepie, nie szyte na zamówienie.

Wrócić do ukochanego sportu.

Funkcjonować jak inne dzieci – bez bólu, bez ograniczeń.

Dla wielu ludzi te rzeczy są oczywiste. Dla Kacpra dopasowana skarpetka czy lekki but – są luksusem.

Pomóżmy mu to zmienić.

Z góry dziękujemy za każdą złotówkę, każde dobre słowo, każde udostępnienie.

Razem możemy sprawić, że Kacper znów stanie na nogi – silniejszy niż kiedykolwiek!!!