Pszczoły pełnią bardzo ważną rolę dla całego ekosystemu. Są bardzo pracowitymi stworzeniami. Nie tylko produkują miód, ale zapylają też do 80% roślin. Mówi się, że bez pszczół życie na ziemi nie mogłoby istnieć. Na świecie żyje 20 tysięcy gatunków pszczół. Najbardziej znanym i popularnym jest pszczoła miodna, która stanowi połową całej pszczelej populacji.

Rolą pszczelarza jest pozyskiwanie miodu, ale też dbanie o pszczoły, co wymaga wiedzy oraz doświadczenia. Zdobywa się je przez lata, ale ważna jest też pasja. Essam ma to wszystko. Pszczelarstwem zajmuje się od 18 roku życia. Kocha pszczoły i ma nadzieję, że z wzajemnością.

HISTORIA ESSAMA

Essam pochodzi z Sindżaru. Jest to region leżący w Iraku na granicy z Syrią. Jest potomkiem Asyryjczyków, którzy zostali ocaleni przez Jezydów z ludobójstwa dokonanego przez Imperium Osmańskie w latach 1914-1924 (w historii znanym, jako Seyfo). Jego przodkowie osiedlili się w Sindżarze i zamieszkali pośród swoich wybawicieli. Przez kolejnych 100 lat Asyryjscy chrześcijanie oraz Jezydzi z Sindżaru mieszkali obok siebie, żyjąc w zgodzie.

Kiedy w 2014 roku terroryści z ISIS najechali region, razem dzielili niedolę. Wspólnie uciekali przed zbrodniarzami, pozostawiając cały swój dobytek. Dla Essama i jego rodziny najboleśniejszą stratą było porzucenie domu i pasieki, na którą pracował długie lata. Uszli z życiem, ale stracili wszystko, co mieli. Dotarli do Dahuk w Irackim Kurdystanie, gdzie musieli zaczynać wszystko od zera. Zamieszkali w kontenerze obok placu budowy, na którym miało powstać blokowisko.

W 2020 roku wsparliśmy Essama kupując mu kilkanaście rodzin pszczelich, które pozwoliły mu myśleć o odbudowie swojej hodowli. Szło mu całkiem nieźle. Szybko zyskał klientów na miód, który cieszy się wielkim uznaniem w okolicy. Niestety dla Essama nadszedł dzień, w którym ukończyła się budowa osiedla, pośród którego mieszkali. Zwiększony ruch związany z lokatorami nowopowstałych budynków sprawił, że część rodzin pszczelich się wyniosła. Na domiar złego gwałtowne ulewy zniszczyły kilkanaście uli. Produkcja miodu, która była jedynym źródłem dochodu rodziny drastycznie spadła.

JAK MOŻEMY POMÓC?

Plan jest w zasadzie prosty. Chcemy kupić Essamowi kawałek ziemi, na którym będzie mógł wybudować pasiekę z prawdziwego zdarzenia (taką z zadaszeniem chroniącym pszczoły przed słońcem i deszczem oraz ogrodzoną). Na początek postawimy tam kilkadziesiąt uli, aby produkcja miodu mogła ruszyć pełną parą. Essam jest doświadczonym pszczelarzem, więc na pewno sobie poradzi.

Nie sposób nie wspomnieć tutaj o jeszcze jednym pozytywnym aspekcie tego przedsięwzięcia. Krajobraz Iraku jest dosyć jałowy, więc pszczoły są tam na wagę złota. Tak, jak i miód zwany przez Essama płynnym złotem.

Całkowity koszt wyniesie około 60 000 zł.

(30 000 zł. kupno ziemi, 10 000 zł. ogrodzenie oraz zadaszenie, 20 000 zł. pszczoły oraz materiały do budowy uli).