Dzień dobry Wszystkim,

pierwszy raz znalazłam się w takiej sytuacji i nie myślałam, że kiedyś będę musiała korzystać z takiej zrzutki. Zawsze to ja starałam się wspomagać takie akcje. Zwłaszcza jeśli chodzi o zwierzaki i Goldeny.

Sama nie jestem w stanie sfinansować zabiegu ratującego łapę mojego Buddy’ego. Dlatego w takim ostatecznym kroku zdecydowałam się na zrzutkę 🥺

Buddy ostatnio zaczął kuleć na tylną prawą łapkę, myślał że to minie bo biegał czy skoczył, bo lubi ganiać koty 🫣 natomiast to nie ustawało.

Leki przeciwbólowe nie pomogły.

Zdecydowałam się na wizytę u ortopedy w pobliskiej miejscowości, którego mi polecono. Lekarz od razu zauważył, że jest coś nie tak na próbnym spacerze i przygotował Buddy’ego do RTG i po badaniu okazało się właśnie, że w tej łapce jest naderwane więzadło krzyżowe kolana, które się nie zrośnie a wręcz będzie się pogłębiać. Bez zabiegu stabilizującego tytanową płytką, kolano w drugiej łapce będzie obciążone zbyt mocno, co może przyczynić się do urazu drugiej łapki 😔

Chcę temu zapobiec i uratować mojego przyjaciela od cierpienia.

W miarę możliwości proszę o pomoc. Każda kwota jest ogromnym wsparciem.

Z góry bardzo dziękuję za okazaną pomoc! ❤️🧡